Wirus HPV może być niebezpieczny nie tylko dla kobiet. Dlaczego?
Choć powszechnie wiąże się go z rakiem szyjki macicy, to jednak wbrew pozorom wirus HPV może szkodzić nie tylko płci pięknej. Coraz częściej staje się on przyczyną zachorowań na nowotwory także wśród mężczyzn.

Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV - Human Papilloma Virus) towarzyszy ludziom od setek lat, choć mogłoby się wydawać, że dopiero niedawno - bo w latach 90. ubiegłego stulecia - zaczął być uważany za groźnego przeciwnika człowieka. W 2008 roku za badania dotyczące HPV Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny przyznano Heraldowi zur Hausenowi.
Dotąd udało się zidentyfikować ponad sto rodzajów tego patogenu, jednak tylko kilka odmian uważanych jest za kancerogenne. Najczęściej HPV atakuje kobiety w wieku od 45 do 59 lat, choć nie każda nosicielka musi koniecznie zachorować na raka szyjki macicy. Wirus ten zagraża również męskiej części populacji.
HPV można się zarazić nie tylko poprzez kontakty seksualne z osobą zarażoną, ale także brak wystarczającej higieny (np. korzystanie z tego samego ręcznika). Według statystyk aż 80 proc. osób aktywnych seksualnie - zarówno kobiet jak i mężczyzn - przynajmniej raz miało do czynienia z wirusem HPV. System immunologiczny w niektórych przypadkach jest na tyle silny, że może samoistnie zwalczyć szkodliwy patogen. Niestety nie zawsze jesteśmy na tyle odporni, by nasz organizm sobie z nim poradził.
W jaki sposób wirus HPV zagraża mężczyznom?
U kobiet infekcja może sprzyjać rakowi szyjki macicy, zaś w przypadku mężczyzn - o czym mówi się zdecydowanie rzadziej - grozi m.in. nowotworami głowy i szyi, gardła, prącia (40 proc. pacjentów z rakiem prącia jest nosicielem wirusa HPV), odbytu (90 proc. chorych ma HPV) a nawet rakiem płuc.
W grupie najwyższego ryzyka znajdują się osoby homo- i biseksualne, w u których możliwość infekcji HPV jest kilkunastokrotnie wyższa niż w przypadku pozostałych aktywnych seksualnie osób oraz pary uprawiające stosunki oralne. Niestety nawet, jeśli zarazimy się wirusem, przez długi czas możemy u siebie nie zauważyć żadnych objawów, dlatego HPV tak łatwo się rozprzestrzenia.
U panów najczęstszą konsekwencją obecności brodawczaka ludzkiego jest pojawienie się charakterystycznych brodawek i wypukłych, trudnych do usunięcia, narośli w okolicach miejsc intymnych. Zwykle wymagają wycięcia podczas operacji lub zamrożenia. Nawet jeśli wyeliminujemy je z powierzchni skóry, wcale nie oznacza to, że przestaniemy dalej zarażać swoich partnerów lub partnerki.
Zarażeni HPV, u których wirus zaczyna powodować zmiany nowotworowe, mogą też zauważyć u siebie powiększenie węzłów chłonnych, nierzadko dochodzi do zaburzeń funkcjonowania ich jelit.
Męskie nowotwory spowodowane przez HPV
W pierwszych stadiach raka prącia, w przypadku którego większość chorych jest nosicielami HPV, może też dochodzić do zmiany grubości skóry w okolicach miejsc intymnych, krwawienia, zaczerwienienia powierzchni skóry oraz świądu.
Niestety obecność HPV może także bezpośrednio wpływać na zagrożenie rakiem płuc, choć do tej pory rola tego wirusa została wyjaśniona w przypadku tej choroby. Wiadomo jednak, że nowotwór płuc może wystąpić u nosicieli wirusa HPV bez względu na to, czy są oni uzależnieni od palenia papierosów, czy nie.
Jeśli HPV doprowadzi u panów do raka gardła , co statystycznie zdarza się u 12 proc. zarażonych, wirus może doprowadzić do podrażnień na migdałkach, języku i w jamie ustnej, ze względu na obecność wrażliwej na infekcję HPV śluzówki o strukturze podobnej do tej, która jest obecna na ujściu szyjki macicy.
Jednym z najsłynniejszych pacjentów chorujących na raka gardła jest znany amerykański aktor Michael Douglas, który obecnie uważany jest za najbardziej aktywnego ambasadora walczącego o podniesienie społecznej świadomości na temat tej choroby na świecie.
Kilka lat temu na łamach The Guardian gwiazdor oficjalnie poinformował, że w jego przypadku nowotwór spowodowany był stosunkami oralnymi, które sprzyjają zarażeniu wirusem HPV.
Im więcej partnerów seksualnych posiadamy, tym bardziej wzrasta ryzyko przeniesienia szkodliwego brodawczaka ludzkiego. Choć istnieją już szczepionki przeciwko wirusowi HPV (szczepić się mogą także mężczyźni), warto ograniczyć ryzykowne zachowania w relacjach intymnych.
- Choć o chorobach onkologicznych słyszymy niemal każdego dnia, to jednak o raku gardła (jamy ustnej) nie wiemy tyle, ile powinniśmy, mimo że zachorowalność na ten typ nowotworu stale rośnie.
Podobnie jak większość społeczeństwa, ja również myślałem, że dotyczy on głównie osób w podeszłym wieku, które przez lata były uzależnione od palenia papierosów.
Niestety okazuje się, że w ostatnich latach rozwija się on najszybciej wśród ludzi młodych, którzy wcale nie są palaczami. Jego przyczyną jest wirus brodawczaka ludzkiego HPV, który dotąd był wiązany głównie z rakiem szyjki macicy.
Badania przesiewowe, które można wykonać nawet w gabinecie stomatologicznym, umożliwiają rozpoznanie zagrożenia chorobą na wczesnym etapie, kiedy jest ona niemal całkowicie uleczalna. Przy następnej wizycie lekarskiej poproście o prosty test, który może uratować Wasze życie – przekonuje aktor.
W jaki sposób mężczyźni mogą ograniczyć ryzyko infekcji HPV?
Niestety przed HPV w przypadku panów wystarczającej ochrony nie dają nawet prezerwatywy, choć warto podkreślić, że mogą wyraźnie ograniczyć ryzyko infekcji. Wirus może jednak zagnieździć się tak głęboko w okolicach miejsc intymnych, że kondomy nie będą w stanie zakryć tej powierzchni.
Skutecznym rozwiązaniem mogą być szczepienia ochronne - polecane zarówno osobom młodym, które nie rozpoczęły jeszcze pożycia intymnego, jak i dorosłym. Aktywne seksualnie osoby mogą jeszcze nie być zarażone HPV, dlatego one również mogą skorzystać ze szczepionek.
_____
zdrowie.radiozet.pl/π