Jak zachować zdrowie zimą? 5 rad
Jak wzmocnić odporność organizmu naturalnymi sposobami i zmniejszyć ryzyko zachorowania jesienią i zimą? Poniżej znajdziesz 5 porad, co zrobić, by wesprzeć układ immunologiczny.

W okresie jesienno-zimowym, kiedy ryzyko zachorowania na infekcję wirusową czy bakteryjną jest wyższe, ważne jest wspieranie odporności organizmu. Chodzi nie tylko o układ immunologiczny, ale również o ogólną kondycję organizmu, w tym także kondycję naszej skóry. Dlaczego to tak ważne? Stany zapalne rozwijające się w organizmie osłabiają układ odpornościowy (musi on walczyć na kilku frontach). Co zrobić, by temu zapobiec?
Zimą nasz organizm jest wystawiony na ekstremalne warunki pogodowe. Na zewnątrz niskie temperatury, wiatr, a w pomieszczeniach na wysokie temperatury i suche powietrze. Te nagłe zmiany odbijają się nie tylko na organizmie, ale też na naszym wyglądzie.
Dieta
We wspieraniu odporności dieta jest najważniejsza. Aby zachować zdrowie, należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach.
Po pierwsze, o odpowiednim nawodnieniu. Liczy się nie tylko ilość, ale i jakość napojów. W zaleceniach napisano, że najlepiej wypijać co najmniej 1,5-2 l bezalkoholowych i niesłodzonych napojów. Dla lepszego wchłaniania wody przez organizm warto zrobić sobie domowy napój izotoniczny. Aby go przygotować, wystarczy do szklanki wody dodać szczyptę soli i odrobinę miodu. Smak się nie zmieni, a woda będzie łatwiej przyswajana przez organizm.
Po drugie, o wprowadzeniu do menu warzyw oraz owoców w proporcjach 2/3 do 1/3. Na naszych talerzach powinny się znaleźć warzywa i owoce, takie jak marchewka (bogate źródło beta-karotenu), jabłka (źródło witaminy C, a także witamin A, B1, B2, B3, B5, B6, E, K), jagody (bogate źródło antyoksydantów), brokuły (bogate w silne antyoksydanty), jarmuż, młode liście szpinaku (oba warzywa są źródłem dużych ilości witamin A, B6 oraz C i świetną podstawą zimowych koktajli), dynia (bogata w witaminy z grupy B, witaminę A, C, E, K, PP i karoten, ponadto odkwasza organizm)
Warto również jeść algi morskie, które są wyjątkowo bogate w mikro i makroelementy, produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe (mają sporo białka), orzechy i nasiona, a także zdrowe, roślinne oleje.
Aktywność fizyczna
W czasie jesienno-zimowym nie należy rezygnować z aktywności fizycznej, wręcz przeciwnie jest ona wręcz zalecana. Zdaniem ekspertów warto codziennie, co najmniej 30 minut spędzić w ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu. Szybki spacer czy nordic walking to idealne aktywności fizyczne. Musimy jednak pamiętać o odpowiednim ubiorze. Ciepłe buty, czapka, szalik i rękawiczki zapobiegną wyziębieniu organizmu.
Pielęgnacja skóry
Organem najbardziej narażonym na zmiany warunków atmosferycznych jesienią i zimą jest skóra. Zimne, mroźne powietrze na zewnątrz, bardzo ciepłe, suche powietrze w pomieszczeniach, śnieg lub zimny deszcz, słońce, które o tej porze roku jest bardzo nisko – wszystko to ma wpływ na naszą cerę. W zimie skóra musi zmierzyć się z jeszcze jednym trudnym czynnikiem – złą jakością powietrza. Zanieczyszczenia osadzają się na skórze, wnikając głębiej poprzez mieszki włosowe, a także gruczoły łojowe. To także powoduje naruszenie naturalnej bariery hydrolipidowej, przez co skóra jest bardziej podatna na działanie wolnych rodników.
Co zrobić, by zabezpieczyć skórę przed szkodliwymi czynnikami? Warto pamiętać o tych kilku zasadach:
- stosuj kosmetyki z humektantami i emolientami, które nawilżają i natłuszczają skórę,
- stosuj łagodne, naturalne produkty do mycia i oczyszczania skóry, np. żele, pianki, mleczka albo oleje, dzięki temu nie podrażnimy dodatkowo skóry,
- wzmacniaj barierę hydrolipidową i regenerację skóry tonizując ją w czasie porannej i wieczornej pielęgnacji,
- używaj kremu z filtrem UVA – zimą skóra jest również narażona na promienie słoneczne.
Pamiętaj o skórze dłoni
Dłonie, podobnie jak twarz, są najbardziej narażone na działanie zmiennych warunków atmosferycznych jesienią i zimą. W przypadku dłoni nie możemy zapominać o noszeniu rękawiczek i stosowaniu regularnie kremu do rąk.
Dłonie w ciągu dnia kilkukrotnie myjemy oraz dezynfekujemy, dlatego są one jeszcze bardziej narażone na przesuszenie niż skóra twarzy. Wymagają więc regularnego nawilżania, natłuszczania i wzmacniania warstwy hydrolipidowej.
Oddychanie zimnym powietrzem
Jeżeli jest coś, czego nasze płuca nie lubią zimą, to jest to zimne, suche powietrze oraz smog. Dlatego podczas spacerów najlepiej jest oddychać nosem, a nie ustami. Dlaczego? Organizm chroni się przed przepływaniem zimnego powietrza do płuc dzięki jamie nosowej, w której powietrze jest ogrzewane i nawilżane. Wyjątkowo niekorzystne jest oddychanie przez usta, które powoduje przedostawanie się do płuc suchego i zimnego powietrza. Kontakt zimnego powietrza z płucami powoduje wydzielanie histaminy. Wywołuje ona skurcz oskrzeli i przyczynia się do wystąpienia napadu świszczącego oddechu i duszności.
Niekorzystnemu wpływowi zimnego powietrza warto zapobiegać, odpowiednio przygotowując się do spacerów. Przed wyjściem z domu należy sprawdzić, jaka jest pogoda i ubrać się adekwatnie do warunków atmosferycznych, pamiętając o czapce, szaliku i rękawiczkach. W przypadku silnego wiatru i niskiej temperatury można zakryć szalikiem usta oraz nos, co dodatkowo pomoże ogrzać powietrze. Należy starać się zawsze oddychać przez nos, który nawilża i ogrzewa powietrze, a także unikać intensywnego wysiłku fizycznego podczas mrozów.