Oceń
Niedobór światła słonecznego daje się nam wszystkim we znaki. Mamy suchą skórę, problemy z odpornością i spadkami nastroju: to naturalne. Na cieplejsze dni musimy jeszcze chwilę poczekać, ale już teraz możemy wykorzystać zbawienne działanie promieni słonecznych, ponieważ synteza skórna jest jej głównym źródłem. Mechanizm ten działa nawet przy niskiej temperaturze!
Najnowsze zalecenia dotyczące profilaktyki i leczenia niedoborów witaminy D u dzieci i dorosłych w Polsce opracował zespół naukowców reprezentujących polskie i międzynarodowe towarzystwa medyczne oraz krajowi konsultanci specjalistyczni. Ich konsensus, autorstwa prof. Pawła Płudowskiego i całego zespołu, opublikowano właśnie w czasopiśmie "Nutrients". W opracowaniu aktualnych wytycznych uczestniczył prof. Carsten Carlberg, badacz witaminy D, obecnie lider grupy naukowej zajmującej się nutrigenomiką w Instytucie Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie.
Specjaliści dowiedli, że zbilansowana dieta nie wystarczy, by zapewnić organizmowi odpowiednią ilość witaminy D.
Witamina D pomaga “trenować” układ odpornościowy
Niedobór witaminy D jest niekorzystny zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. W przypadku dzieci, które rosną, należy zawsze pamiętać o suplementacji. Długotrwały deficyt witaminy wywołuje wiele skutków ubocznych, m.in. choroby kości (krzywica u dzieci, osteomalacja u dorosłych) czy podatność na choroby zakaźne.
– Nie możemy polegać na diecie jako jedynym źródle witaminy D. Wokresie jesienno-zimowym każdy powinien suplementować witaminę D. Proponuję dobrać dawkę dziennego zapotrzebowania na podstawie masy ciała – jeśli ważysz do 75 kg, przyjmuj codziennie (w okresie jesienno-zimowym) 2000 jednostek, a jeśli więcej – 4000 jednostek (ale nie więcej; to już jest maksymalna dawka. Witamina D jest ważna dla “treningu” naszego układu odpornościowego, tak aby działał on efektywnie w przypadku infekcji mikrobów, ale nie reagował nadmiernie w przypadku możliwych reakcji autoimmunologicznych – wskazał prof. Carlberg.
Wystawiaj twarz do słońca, kiedy tylko możesz
Spędzanie dużej ilości czasu w pomieszczeniach, noszenie ubrań i stosowanie filtrów słonecznych, a także niska intensywność promieniowania słonecznego w miesiącach jesienno-zimowych przekłada się na liczne niedobory witaminy D w tym czasie.
Dlatego już od wczesnej wiosny do września, warto wystawiać skórę do słońca (pamiętając o odpowiedniej ochronie przed poparzeniem słonecznym). Warto to robić nawet wtedy, gdy nie mamy czasu na długie spacery: dla organizmu cenna jest każda minuta, np. po drodze do pracy czy szkoły.
– Ważna jest pora dnia. Najbardziej efektywne są dwie godziny przed i po zenicie słońca (godz. 11-15 w czasie letnim). W tym czasie 20-30 minut wystawienia twarzy i odkrytych ramion powinno wystarczyć. Oczywiście, za każdym razem unikając poparzeń słonecznych – powiedział prof. Carlberg.
Źródło: Płudowski P, Kos-Kudła B, Walczak M, Fal A, Zozulińska-Ziółkiewicz D, Sieroszewski P, Peregud-Pogorzelski J, Lauterbach R, Targowski T, Lewiński A, Spaczyński R, Wielgoś M, Pinkas J, Jackowska T, Helwich E, Mazur A, Ruchała M, Zygmunt A, Szalecki M, Bossowski A, Czech-Kowalska J, Wójcik M, Pyrżak B, Żmijewski MA, Abramowicz P, Konstantynowicz J, Marcinowska-Suchowierska E, Bleizgys A, Karras SN, Grant WB, Carlberg C, Pilz S, Holick MF, Misiorowski W. Guidelines for Preventing and Treating Vitamin D Deficiency: A 2023 Update in Poland. Nutrients. 2023; 15(3):695. https://doi.org/10.3390/nu15030695
Oceń artykuł