Dieta w endometriozie. Jakie produkty pomagają, a jakie szkodzą?
Endometrioza jest przewlekłą i nawracającą chorobą, dotykającą kobiety i niosącą ze sobą mnóstwo bólu. Dieta nie wyleczy, oczywiście, z endometriozy, może jednak ograniczyć stan zapalny w organizmie, co ma szansę złagodzić objawy. Badania naukowe dowiodły, że są produkty, które szkodzą, i takie, które mogą pomóc. Oto one.

Endometrioza dotyka 6-10 proc. kobiet w wieku rozrodczym i jest jedną z głównych przyczyn bólu w przyczyną bólu w obrębie oraz niepłodności. Leczy się ja głównie hormonalnie, a w niektórych przypadkach także chirurgicznie. Coraz więcej badań wskazuje, że sposobem wspomagającym leczenie endometriozy może być sposób żywienia. Jak dotąd nie opracowano specjalnej diety w endometriozie – specjaliści wymieniają jednak produkty i substancje obecne w jedzeniu o właściwościach przeciwzapalnych, które mogą pomóc w złagodzeniu objawów endometriozy.
Jakie produkty warto jeść przy endometriozie?
Dieta kobiet chorujących na endometriozę powinna być przede wszystkim przeciwzapalna – jej zadaniem jest zmniejszenie stanu zapalnego w organizmie, zredukowanie bólu i poprawa gospodarki hormonalnej. Taka dieta powinna dostarczyć wzmocnić odporność, a także dostarczyć m.in. cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych i antyoksydantów zmniejszających stany zapalne.
Prof. Ewa Stachowska, kierowniczka Katedry Żywienia z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, popularyzatorka wiedzy z zakresu żywienia i mikrobioty, wymienia 5 najważniejszych składników diety, które mają udowodnione korzystne działanie w przebiegu endometriozy. Są to:
- warzywa
- owoce
- witamina D
- ryby (bogate w kwasy omega-3)
- zielona herbata.
Specjalistka zaznacza jednak, że nie w każdym przypadku zmiana diety będzie miała świetny efekt terapeutyczny. Wyjaśnia, że „żywienie jedynie wspiera ale nie zastępuje leczenia, a sama dieta ma zdecydowanie charakter służebny wobec właściwej terapii. Dlatego u niektórych osób – u których są deficyty antyzapalnych składników – ich uzupełnienie daje świetny efekt mierzalny znacznym łagodzeniem choroby. Natomiast u osoby, która żywi się prawidłowo – niestety, dieta nie przyniesie tak spektakularnych rezultatów” – pisze naukowczyni. I zapewnia, że ze zdrowej diety nigdy nie należy rezygnować, bo „ta prawidłowo zbilansowana, jest gwarantem lepszego stanu odżywienia organizmu i oczywiście lepszych widoków na powodzenie leczenia”.
Czego nie spożywać, jeśli masz endometriozę?
Prof. Stachowska wymienia również dwa produkty, z których zdecydowanie warto zrezygnować, jeśli choruje się na endometriozę. Są to:
- czerwone mięso
- alkohol.
Oba te produkty są przyczyną powstawania w organizmie stanów zapalnych. Czerwone mięso (wieprzowina, wołowina) jest bogate w nasycone kwasy tłuszczowe – jego obecność w diecie nasila objawy endometriozy i podtrzymuje stan zapalny w organizmie, ból, gorączkę i obrzęki. Najlepiej jest zastąpić je drobiem i rybami. Alkohol należy po prostu wykluczyć – tu nie ma żadnych wątpliwości.
Źródło: S. Afrin, A. AlAshqar, M. El Sabeh, M. Miyashita-Ishiwata, L. Reschke, J.T. Brennan, A. Fader, M.A. Borahay, Diet and Nutrition in Gynecological Disorders: A Focus on Clinical Studies. Nutrients 2021, 13, 1747