Obserwuj w Google News

Na co powinien zaszczepić się dorosły? “To przedłuża życie”

3 min. czytania
28.09.2023 10:45
Zareaguj Reakcja

O obowiązkowych szczepieniach myślimy głównie w kontekście dzieci. Tymczasem są one równie ważne w dorosłym życiu. To ważny element profilaktyki zdrowotnej. Eksperci przypominają: osoby dorosłe też chorują na choroby zakaźne.

Dlaczego dorośli powinni się szczepić? Wyjaśniają eksperci
fot. Shutterstock

Po co dorosłym szczepienia? Jak ostrzegają lekarze, niektóre choroby zakaźne mogą być bardzo groźne, nie tylko dla dzieci. U dorosłych bardzo często dochodzi do poważnych powikłań. Dodatkowo, warto pomyśleć o najbliższych, np. o seniorach, u których choroby zakaźne mogą skończyć się tragicznie.

Dlatego jeśli tylko możemy, warto się przed tym chronić. Szczepienie się w wieku dorosłym zgodnie z zaleceniami wydłuża życie i poprawia jego jakość – mówili eksperci na spotkaniu prasowym w środę w Warszawie.

Konieczna jest szeroka edukacja społeczna na ten temat i zwiększenie dostępu do szczepień, ocenili.

– Szczepienia były dotychczas domeną pediatrii – aż 99 proc. szczepień było realizowanych do 19. roku życia. Tymczasem osoby dorosłe też chorują na choroby zakaźne. Potrzebują też budowania odporności w konkretnym kierunku, ponieważ mają nieporównywalnie więcej chorób niż dzieci – powiedział dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. Zagrożeń Epidemicznych, prezes Fundacji Instytut Profilaktyki Zakażeń.

Na co powinni szczepić się dorośli?

Wśród szczepień, które powinny być wykonywane u osób dorosłych, dr hab. Ewa Augustynowicz z Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP-PZH-PIB wymieniła nie tylko szczepienia przeciw grypie i COVID-19. Dotyczy to również:

  • krztuśca (dawki co 10 lat)
  • pneumokoków
  • półpaśca (szczepionka chroni przed powikłaniami, takimi jak neuralgie półpaścowe, zmniejsza ryzyko demencji)
  • wirusa RS

– Szczepienie przeciw pneumokokom powinny być na jak najszerszą skalę wykorzystywane, szczególnie dorosłych w wieku 65 plus oraz dorosłych z grup ryzyka, ponieważ one z wysoką skutecznością chronią pacjentów przed pneumokokowym zapaleniem płuc.Chronią też przed inwazyjną chorobą pneumokokową,  która u osób dorosłych może się zdarzać, i która cechuje się bardzo wysokim współczynnikiem śmiertelności –  tłumaczyła specjalistka.

Choroby zakaźne prowadzą do odległych, groźnych powikłań

Jeśli chodzi o szczepienia przeciw grypie, nie tylko chronią one przed infekcją, ale też redukują ryzyko zawału oraz zgonu z różnych przyczyn.
– Choroba zakaźna oprócz bezpośredniego zagrożenia dla organizmu w trakcie trwania, może również mieć skutki odległe. Mamy zespół pocovidowy, zespoły pogrypowe, mamy ciężkie uszkodzenie serca w mechanizmie infekcji pneumokokowej, a więc szczepienie to nie tylko prewencja choroby zakaźnej i problemów wynikających z ostrego zakażenia, ale również tych odległych konsekwencji – powiedział PAP dr Grzesiowski.
Przypomniał, że w sezonie jesienno-zimowym seniorzy, którzy chorują na grypę, mają epizody zatorowości naczyń mózgowych i po przebyciu grypy mają nasilenie demencji, któremu można by zapobiec dzięki szczepieniom. Prof. Marcin Czech, prezes Polskiego Towarzystwa Farmakoekonomicznego podkreślił, że choć w Polsce mamy bardzo wysoką wyszczepialność dzieci zgodnie z kalendarzem szczepień, to jeśli chodzi o szczepienia dorosłych radzimy sobie dużo gorzej.
Aby szczepienia stały się bardziej popularne wśród dorosłych, potrzebne są jednak odgórne zmiany i zniesienie barier ekonomicznych. Obecnie w naszym kraju nie ma kalendarza szczepień dla dorosłych, nie mamy też odpowiedniego systemu ich finansowania. Książeczka szczepień jest przeznaczona dla osób do 19. roku życia, podczas gdy w wielu krajach tego typu dokumentacja jest na całe życie.

– Szczepienia przez to, że są profilaktyką powinny być za darmo dla wszystkich - nie tylko dla dzieci czy osób starszych. Po prostu szczepionka, jako produkt leczniczy powinna być przez państwo całkowicie refundowana niezależnie do grupy wiekowej, dlatego że każde szczepienie będzie opłacalne – apelował dr Grzesiowski.

Dodał, że analizy od lat wskazują, iż szczepionka zapobiegając chorobie daje efekt oszczędności na poziomie indywidualnym i populacyjnym, ponieważ społeczeństwo nie płaci za chorobę konkretnej osoby. „Z ekonomicznego punktu widzenia każda złotówka wydana na szczepienia będzie zawsze zyskiem dla społeczeństwa” – ocenił specjalista.

Od 1 października powinno wejść w życie rozporządzenie ministra zdrowia, zgodnie z którym m.in. nową grupą dorosłych, do której adresowane są ochronne szczepienia obowiązkowe (bezpłatne), będą pacjenci tzw. immunoniekompetentni (z niedoborami odporności), np. po utracie śledziony i po przeszczepieniu szpiku. Jest to o tyle istotne, że osoby te muszą wykonać od nowa wszystkie szczepienia zgodne z dziecięcym kalendarzem szczepień, a koszt tego wynosi 5-6 tys.zł.