Dlaczego warto się szczepić? Są 4 bardzo ważne powody
Jak działają szczepionki i dlaczego warto się szczepić? Odpowiada na te pytania prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, epidemiolożka, wirusolożka.
Szczepienia są największym osiągnięciem współczesnej medycyny. Chronią nas przed chorobami lub ich ciężkim przebiegiem. Niestety coraz więcej osób rezygnuje z nich, słuchając nieprawdziwych informacji na temat szczepionek. Konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach. Epidemiolożka, wirusolożka prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz przypomina, dlaczego warto się szczepić i jak działają szczepionki.
Jak działają szczepionki?
– Szczepienia są jednym z największych osiągnięć medycyny, dlatego że przyczyniły się do uratowania milionów ludzi na świecie – tłumaczy prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii i kierownik Pracowni Epidemiologii Chorób Zwalczanych Drogą Szczepień w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH-PIB. Dodaje: – Można powiedzieć, że szczepienia naśladują naturalne zakażenie, z tą różnicą, że nie wywołują zachorowania, lecz jedynie pobudzają układ immunologiczny do produkcji przeciwciał oraz indukują tzw. pamięć immunologiczną, która odgrywa ważną rolę przy ponownym zetknięciu z patogenem. Wówczas organizm rozpoznaje obcy antygen i rozpoczyna nasiloną produkcję przeciwciał, które neutralizują wirusy albo bakterie i nie dopuszczają do zakażenia organizmu.
Dlaczego warto się szczepić?
Prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz wymienia kilka powodów.
- Szczepienia zapobiegają zachorowaniom na choroby zakaźne, które mogą przebiegać łagodne, ale też mogą być ciężkie, wymagać hospitalizacji i niekiedy doprowadzać do śmierci.
- Szczepienia zapobiegają powikłaniom chorób zakaźnych, które mogą prowadzić do uszkodzenia funkcjonowania określonych narządów.
- Szczepienia są dobrą formą ćwiczenia naszego układu immunologicznego, dzięki czemu jest on sprawniejszy.
- Im wyższy odsetek osób zaszczepionych w danej populacji, tym mniejsza "dostępność" patogenu do osób wrażliwych. To jest tzw. odporność populacyjna. Dzięki odporności populacyjnej osoby, które nie mogą się zaszczepić z powodów zdrowotnych, są chronione przed zakażeniem, dzięki osobom zaszczepionym, które tworzą rodzaj parasola ochronnego.
Czy szczepienia chronią nas przed mutacjami koronawirusa?
Prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz tłumaczy, że mutacje to jest cecha wirusów.
– Im szybciej zachodzi transmisja wirusa, tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się takiej mutacji patogenu, który jest bardziej zaraźliwy, wywołuje cięższe zachorowania. Dlatego ważne jest zahamowanie transmisji, co można osiągnąć przez szczepienia oraz przestrzeganie zasad sanitarno-higienicznych – tłumaczy ekspertka i dodaje: – Dla uspokojenia można powiedzieć, że producenci szczepionek zwykle starają się uwzględnić ten fakt, aby zapewnić jak najszerszą ochronę. Obecnie dostępne szczepionki przeciw koronawirusowi są skuteczne wobec obecnie krążących wariantów.
Ekspertka podkreśla, że jedynie powszechne szczepienia mogą doprowadzić do eliminacji zachorowań czy wykorzenienia choroby. Im wyższy stan zaszczepienia społeczeństwa, tym więcej normalności w naszym życiu. Niestety w Polsce nadal poziom wyszczepienia jest niski – jedynie 47 proc. populacji jest w pełni zaszczepiona, a powinno około 80 proc. Tylko wtedy mielibyśmy gwarancję, że koronawirus nie stanowiłby dla nas zagrożenia. Cały czas trzeba też pamiętać o zasadzie DDM, czyli dezynfekcja, dystans, maseczka.
Źródło: PAP Klaudia Torchała
Tu się dzieje
