Oceń
Wielu hospitalizacji i zgonów można by uniknąć, gdyby lek Paxlovid na COVID-19 był za rozsądną cenę powszechnie dostępny w aptece – mówi prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolożka i immunolożka z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie. Obecnie trudno go znaleźć, a jeśli już jest, to kosztuje blisko 6 tys. zł.
Liczba zgonów na covid rośnie, to nie koniec obecnej fali
Z ostatnich danych ministerstwa zdrowia wynika, że rośnie liczba zgonów na COVID-19 w Polsce, a liczba wykrywanych zakażeń jest duża – może nie tyle w liczbach rzeczywistych (bo wykonywanych testów jest mało), ile w odsetku pozytywnych wyników. Jak wyjaśnia prof. Szuster-Ciesielska, „30-procentowy odsetek pozytywnych testów to jest bardzo dużo. Według WHO bezpieczną granicą jest 5 proc., bo wskazuje na to, że w pełni monitorujemy sytuację epidemiczną”.
– Niestety, obserwujemy w tej chwili wzrost zgonów, co jest pokłosiem wcześniejszych zakażeń. Dynamika zakażeń rzeczywiście spadła, ale współczynnik reprodukcji wirusa wciąż wynosi powyżej jednego, oznacza, że liczba zgonów będzie w najbliższych dniach wzrastać. Nie pora mówić jeszcze o wygaszaniu tej fali koronawirusa, chociaż wygląda na to, że szczyt jest blisko – ocenia prof. Szuster-Ciesielska.
Najskuteczniejszy lek na covid niedostępny dla Polaków
Ekspertka uważa, że znajdujemy się w o wiele lepszej sytuacji niż w poprzednich falach zachorowań ze względu na dostępność szczepionek i nabytą odporność po przechorowaniu COVID-19. Problemem dla pacjentów w Polsce jest jednak dostęp do najbardziej skutecznego leku na covid. – Paxlovid powinien być powszechnie dostępny w aptece za rozsądną cenę. Obecnie trudno go znaleźć, a jeśli już jest, to kosztuje blisko 6 tys. zł. Uważam, że zwykłego Kowalskiego na to nie stać – ocenia wirusolożka.
Jej zdaniem wielu hospitalizacji i zgonów można by uniknąć, gdyby ten lek był powszechnie dostępny za niewielką opłatą. – Celem polityki zdrowotnej jest zapobieganie ciężkiej chorobie COVID-19 i zgonom. Same szczepionki nie wystarczą, tym bardziej że ich skuteczność z czasem słabnie. Dlatego należy szeroko udostępnić skuteczny i tani lek, aby osoby najbardziej narażone na powikłania mogły ich uniknąć – wyjaśnia ekspertka.
Paxlovid – jaką ma skuteczność, kiedy będzie refundacja?
Prof. Szuster-Ciesielska przypomniała, że Paxlovid przeznaczony jest dla osób z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 i obarczonych ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19. Wskazała na jego wysoką skuteczność – ok. 90 proc. redukcji ryzyka zgonu, pod warunkiem że zostanie podany do pięciu dni od pojawienia się pierwszych objawów.
– W Stanach Zjednoczonych dla osób ubezpieczonych jest bezpłatny. W Niemczech jego cena oscyluje w cenie obiadu, u nas kosztuje blisko 6 tys. zł, co jest opłatą zaporową dla większości chorych. Wiem, że niektórzy biorą sprawę we własne ręce i proszą o pomoc znajomych czy rodzinę w Niemczech – mówi prof. Szuster-Ciesielska.
Źrodło: PAP/Gabriela Bogaczyk
Oceń artykuł