Stomatolog w audycji NIEZŁY pacjent o "opłacie pandemicznej"
"Opłata pandemiczna" to dodatkowy koszt, które gabinety stomatologiczne zaczęły doliczać do ceny wizyty po wybuchu pandemii koronawirusa. Sprawdź, co na ten temat sądzi stomatolog Katarzyna Łoza-Sołtyk.

Wizyta w gabinecie stomatologicznym w czasie pandemii budzi szczególne emocje. Nie tylko ze względu na lęk przed wizytą u dentysty, lęk przed zarażeniem się koronawirusem SARS-CoV-2, ale również przez niebotyczne, w niektórych miejscach, rachunki wystawiane za leczenie zębów w tym trudnym czasie.
Wizyta u dentysty w czasie pandemii
Gościem audycji "NieZŁY pacjent w Radiu ZET" była stomatolog Katarzyna Łoza-Sołtyk z kliniki Soldent. Pani doktor przyznała, że ryzyko złapania infekcji od pacjenta w ich specjalności jest wysokie, ze względu na zabiegi z przerwaniem ciągłości tkanek i nieustanną pracę w "sprayu wodnym", także sprayu oddechowym pacjenta, jednak zapewniła, że nie należy obawiać się wizyty u dentysty w czasie pandemii.
- Akurat my, stomatolodzy, jesteśmy w tej grupie specjalności medycznych, które od zawsze starannie zabezpieczały się, ponieważ pacjent może przyjść do nas z wirusem opryszczki, wirusem HPV, wirusem HIV, wirusem WZW B lub WZW C. My te procedury sterylizacyjne od zawsze mamy bardzo wyostrzone - uspokajała.
I dodała: "Od zawsze pracujemy w maseczkach, przyłbicach i okularach. Stuprocentowej pewności na zdrowie nikt nigdy nikomu w medycynie nie da, natomiast na pewno te maseczki działają, skoro my też nie łapiemy od pacjentów różnych wirusów i bakterii".
Teleporada u dentysty - czy jest możliwa?
Na pytanie Michała Figurskiego, czy telewizyta u dentysty w ogóle ma sens, stomatolog odpowiedziała wyczerpująco, błyskawicznie rozwiewając wątpliwości.
- Wysyłamy link do aplikacji. Pacjent robi sobie zdjęcia, zgodnie z instrukcją, która tam jest zamieszczona. Jest pokazane po kolei, jakie zdjęcia ma wykonać. My ten link otwieramy i odpowiadamy, w razie potrzeby także dzwoniąc. Bardzo dużo rzeczy można załatwić drogą on line - mówiła dr Katarzyna Łoza-Sołtyk w audycji "NieZŁY pacjent w Radiu ZET".
Teloporada u dentysty dotyczyć może m.in.:
- naprawy kłującego drucika przy aparacie ortodontycznym,
- przepisania antybiotyku przy wyrzynającej się ósemce,
- przepisania leków przeciwbólowych.
- Przynajmniej części pacjentów możemy pomóc - zapewniła pani doktor.
Opłata pandemiczna u dentysty
Prowadzący audycję "NieZŁY pacjent w Radiu ZET" Michał Figurski dociekał również, czy w gabinetach dentystycznych faktycznie doliczana jest tzw. opłata pandemiczna.
- Rzeczywiście przeszło mi przez myśl takie rozwiązanie w marcu, gdy ceny maseczek poszybowały z 20 groszy nawet do 80 złotych na rynku wtórnym, co zresztą było napiętnowane. Natomiast nie, u nas takich opłat nie stosujemy - powiedziała pani doktor.
Zdaniem ekspertki, gabinety stomatologiczne nie powinny podnosić tych cen. "Wszyscy mamy teraz trudniejszy okres. Być może narażę się niektórym kolegom i koleżankom, ale jestem zdania, że powinniśmy dawać sobie radę z pandemią razem" - podkreśliła dr Katarzyna Łoza-Sołtyk w Radiu ZET.