Kolczyk w języku to koszmar dla dziąseł. Jak tego uniknąć, radzi stomatolog
Tak popularny piercing języka, warg czy policzka, według dentystów, powoduje poważne kłopoty z dziąsłami, powodując m.in. nadwrażliwość zębów czy krwawienia – dowiedli tego niemieccy naukowcy. Metalowe ozdoby znacząco zwiększają także ryzyko innych chorób jamy ustnej i to już w krótkim czasie od założenia kolczyków.

- Kolczyk w języku a zdrowie zębów i dziąseł
- Czy długość noszenia kolczyka w języku ma znaczenie?
- Kolczyk w języku – co radzą dentyści?
- Jak uniknąć kłopotów z kolczykiem w ustach?
- Kolczyki w języku grożą paradontozą
Piercing można wykonać niemal w każdej wakacyjnej miejscowości. Choć infekcje podczas samego zabiegu nie są częste, to odległe konsekwencje noszenia kolczyków w jamie ustnej mogą być dotkliwe. Na podstawie metaanalizy dotychczasowych badań niemieccy naukowcy z Uniwersytetu w Greifswaldzie dowiedli, że metalowa ozdoba znacząco zwiększa ryzyko chorób dziąseł: ich cofania się (recesji), krwawienia oraz pogłębienia się kieszonek dziąsłowych i powiększanie szpar między zębami. To, niestety, nie wszystko.
Kolczyk w języku a zdrowie zębów i dziąseł
W ramach badań, które analizowali naukowcy, przebadano ponad 400 osób, z których część miała kolczyk w języku, część w policzku, a część w obu tych miejscach. Porównywano stan zębów i przyzębia w okolicach piercingu z innymi miejscami jamy ustnej. Wszystkie badania opisywały u pacjentów recesję dziąseł, a 2 z 3 badań wskazywały, że dochodzi też do krwawienia z dziąseł. Ponadto w przeważającej większości zwracano uwagę na pogłębione kieszonki dziąsłowe i większe szpary między zębami. Przegląd dotyczył osób, które nosiły kolczyk od przynajmniej miesiąca aż do 19 lat.
– Zgubne dla zdrowia jamy ustnej skutki piercingu są znane od lat. Najbardziej zauważalnym efektem jest starcie brzegów siekaczy do kształtu trójkąta, ale, jak się okazuje, konsekwencje sięgają dalej i głębiej. Dzisiaj już wiemy, że szczególnie narażone są tkanki przyzębia, o czym mogą świadczyć niepokojące objawy: nadwrażliwość, krwawienie, stan zapalny, zaczerwienienie i obrzęk dziąseł – przestrzega lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.
Czy długość noszenia kolczyka w języku ma znaczenie?
Im dłużej nosimy ozdobę, tym większe jest ryzyko poważnych uszkodzeń. Naukowcy wskazywali, że szczególnie dotykało to jedynek, które są zębami położonymi najbliżej kolczyka w języku i odruchowo wykorzystywanymi do przygryzania metalowego elementu.
– Wiele czynników niekorzystnie wpływa na nasze dziąsła, jak choćby zbyt mocne szczotkowanie, które powoduje ich recesję. Dlatego nie jest niczym zaskakującym, że ciało obce w jamie ustnej, czyli metalowy kolczyk, może również negatywnie odbić się na stanie ich zdrowia. Efektem jest nadwrażliwość zębów, próchnica i rosnące ryzyko paradontozy – zauważa stomatolożka.
Kolczyk w języku – co radzą dentyści?
Najlepszą radą, jaką można dać osobie, która nosi metalową ozdobę w języku, jest zrezygnowanie z niej i wyrzucenie jej do kosza. Może on bowiem spowodować zmiany w jamie ustnej, które trudno będzie cofnąć.
Kolczyk w języku może odbić się na zdrowiu na wiele różnych sposobów.
- Uszkodzenie nerwów przy przekłuwaniu narządu: trwałe lub tymczasowe – w najlepszym wypadku objawi się przejściowym osłabieniem czucia lub odrętwieniem.
- Infekcja w ranie - konieczne będzie szybkie usunięcie biżuterii.
- Alergia – ozdoba może być też źródłem alergii, m.in. na nikiel.
- Źródło bakterii próchnicowych – kolczyk w języku może stać się miejscem, w którym rozwijają się bakterie próchnicowe, powodując paradontozę, co z kolei wynika z utrudnionej higieny.
Z częścią tych powikłań można sobie poradzić, wdrażając bardziej rygorystyczną higienę, ale w innym przypadku z konsekwencjami możemy zmagać się przez miesiące lub lata.
– Niektóre z tych skutków, jak uszkodzenia szkliwa czy recesja dziąseł, mają charakter permanentny. Wyciągając kolczyk, tylko zahamujemy ich postęp, ale nie sprawimy, że zęby nam się odbudują, a dziąsła wrócą na swoje miejsce. Trzeba będzie wdrożyć odpowiednie leczenie – ostrzega lek. stom. Monika Stachowicz. – W pierwszym przypadku ukruszone zęby da się odbudować kompozytem lub za pomocą licówek porcelanowych, natomiast w przypadku dziąseł sytuacja jest bardziej skomplikowana. Wszystko zależy od tego, jak długo nosiliśmy ozdobę. Im dłużej, tym poważniejsze zabiegi mogą być konieczne – opisuje stomatolożka.
Recesja dziąseł, czyli obniżenie ich linii, powoduje odsłonięcie części zęba niepokrytej szkliwem. Do pierwszych objawów należy m.in. nadwrażliwość. Odkryte korzenie są też bardziej narażone na próchnicę.
Jak uniknąć kłopotów z kolczykiem w ustach?
Aby jak najdłużej unikać kłopotów związanych z noszeniem biżuterii w ustach (jeśli nie chcemy jej usuwać), należy przestrzegać pewnych zasad. Choć zdrowych zębów w 100 proc. nie da się zabezpieczyć przed mechanicznymi uszkodzeniami mogącymi powstawać za sprawą kolczyków, to przede wszystkim należy pamiętać o:
- intensywnej higienie jamy ustnej, co oznacza mycie zębów pastą z fluorem po każdym posiłku
- odpowiedniej technice szczotkowania
- korzystaniu z tarek lub specjalnych przyrządów do mycia języka
- sumiennym nitkowaniu zebów
- stosowaniu płukanek antybakteryjnych.
– Aby minimalizować uszkodzenia szkliwa, wskazana jest fluoryzacja, by kwasy nie pogłębiały erozji. Trzeba pamiętać, że pochodzą one nie tylko z tego, co jemy, ale również są wytwarzane przez bakterie próchnicowe oraz, u niektórych osób, mogą być zarzucane z żołądka. Zauważalne uszkodzenia można odbudować kompozytem, większe bondingiem. Nie jest to rozwiązanie dożywotnie, bo ma swoją trwałość szacowaną na około 5 lat. Bardziej wytrzymałe są licówki, ale te umieszczamy od strony wargowej – opisuje ekspertka Centrum Periodent.
Charakterystycznie starte siekacze odzyskają swój kształt dzięki kawałkom porcelany przymocowanym do ich powierzchni. Ceramika dobrze imituje ludzkie szkliwo pod względem barwy, przezierności i jest stosunkowo trwała, jednak nawet ona ulega uszkodzeniom przez kolczyk. To wciąż nie wszystkie komplikacje.
Kolczyki w języku grożą paradontozą
– Takie objawy, jak recesja, pogłębione kieszonki i krwawienie, są charakterystyczne dla dziąseł stale narażonych na szkodliwe czynniki. Stąd już krok do paradontozy. Bakterie beztlenowe z łatwością zasiedlają osłabione tkanki, a nam trudno się ich pozbyć podczas zwykłego szczotkowania i rozwija się stan zapalny. Niezwykle ważne jest wyeliminowanie bezpośredniej przyczyny, czyli usunięcie kolczyka, a później leczenie w gabinecie, gdzie wykonuje się higienizację wraz z oczyszczaniem kieszonek. Może być konieczne stosowanie preparatów antybakteryjnych bezpośrednio do zmienionych zapalnie miejsc lub zabiegi płatowe przy dużej recesji – mówi lek. stom. Monika Stachowicz.
Paradontozie można zapobiegać we własnym zakresie. Najłatwiej nauczyć się odpowiedniej techniki mycia zębów, która uwzględnia delikatne ruchy szczoteczką kierowaną od dziąsła do korony zęba, ale też specjalny ruch wibracyjny. Opóźnia to recesję dziąseł, oczyszczając z zalegających bakterii i resztek jedzenia. Można też stosować masaż dziąseł wykonywany umytym palcem wskazującym lub kawałkiem czystego gazika. Sprawi, że dziąsła będą lepiej ukrwione, a przez to bardziej odporne na szkodliwy wpływ kolczyka.
Źródło: materiały Periodent Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy w Warszawie