Oceń
Każda kobieta lubi sprawdzić działanie kosmetyku jeszcze przed jego zakupem. Użycie testera pozwala zweryfikować konsystencję i kolor, jednak jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Podczas korzystania z próbek na skórę przenoszą się patogeny, a stamtąd mogą przedostawać się do krwiobiegu. Niektóre patogeny znajdujące się na szminkach czy tuszach do rzęs stanowią poważne zagrożenie dla naszego zdrowia.
Nie bez powodu podczas pierwszej fali pandemii koronawirusa natychmiast usunięto próbki kosmetyków z drogerii. Niestety, obecnie znajdziemy je praktycznie w każdym sklepie kosmetycznym. Mimo że korzystanie z testerów pomaga uniknąć nieudanych zakupów, jeżeli nie musimy, nie używajmy ich. Czym można się zarazić w drogerii? Do bakterii, które mogą przenosić się w wyniku korzystania z tych samych kosmetyków przez wiele osób, należą:
Nużeniec
Zakażenie nużeńcem powoduje chorobę zwaną nużycą. Nużeniec atakuje organizm, gdy nie przestrzegamy zasad higieny. Żeruje w torebkach włosowych i gruczołach łojowych. Pasożyt przyczynia się do rozwoju trądziku i wągrów. U zakażonej osoby może wystąpić zespół suchego oka, zapalenie brzegów powiek oraz odbarwienia i wypadanie rzęs.
Opryszczka
Opryszczkę powoduje zakażenie wirusem HSV1. Objawia się ona bolesnymi pęcherzykami w okolicach ust. Opryszczka w tym miejscu nie stanowi zagrożenia, jednak jeśli wirus przedostanie się do oka, choremu grozi utrata wzroku. Opryszczką można się zarazić poprzez wymienianie się kosmetykami do makijażu ust.
Gronkowiec złocisty
Na przyborach kosmetycznych może gromadzić się gronkowiec: patogen, który jest szczególnie niebezpieczny dla człowieka. Gronkowiec złocisty jest odporny na antybiotyki i prowadzi do wielu powikłań. Może wywoływać choroby skóry, jęczmień, zapalenie opon mózgowych, zakażenia układu kostnego i choroby dróg oddechowych.
Bakteryjne zapalenie spojówek
To choroba zakaźna, którą można się zarazić podczas stosowania pożyczonego tuszu do rzęs. Pojemnik na tusz to idealne środowisko dla rozwoju bakterii, które potrzebują wilgoci. Zapalenie spojówek objawia się zaczerwienieniem i pieczeniem oczu.
Bakterie kałowe
Na testerach kosmetyków mogą znajdować się także bakterie kałowe, które są bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Bakterie przedostają się z nieumytych rąk osób, które wcześniej korzystały z toalety… Szczególnie poważne jest zakażenie bakterią E.coli, która powoduje zatrucia pokarmowe, biegunkę i zapalenie cewki moczowej. Obecność bakterii w organizmie może doprowadzić do zapalenia nerek, a w skrajnych przypadkach do sepsy.
Drogeryjne testery kosmetyków są groźne dla zdrowia nie tylko ze względu na bakterie. Mogą również powodować silne reakcje alergiczne. Po użyciu testera na skórze może pojawić się zaczerwienienie i wysypka. Kosmetyki, na których znajduje się najwięcej bakterii to tusze do rzęs, szminki i cienie. Pamiętajmy jednak, że nawet użycie próbki kremu czy fluidu jest niehigieniczne.
Źródło: wiadomoscikosmetyczne.pl, zdrowepasje.pl, mp.pl
Oceń artykuł