Oceń
Kobiety jako jedyny gatunek ssaków mają piersi, które są stałe i stosunkowo – w porównaniu z innymi ssakami – duże. Rosną one w czasie dojrzewania, a nie – jak u pozostałych gatunków – tylko podczas owulacji czy w czasie ciąży. Właściwie u większości ssaków piersi służą zasadniczo do produkcji mleka, a gdy jego produkcja zanika, zmniejszają się one do pierwotnego rozmiaru. Czy kobiecie piersi są anomalią powstałą w drodze ewolucji? A jeśli tak, to dlaczego tak się stało?
Polecamy: Czy można przeziębić piersi? Ginekolog wyjaśnia
Prawdopodobnie najbliższy wytłumaczenia tego zjawiska był Karol Darwin. Jego teorię rozwinął i opisał w swojej książce „Naga Małpa” (ostatnio wydana przez Wydawnictwo Ewal w 2005 r.) Desmond Morris, brytyjski zoolog, popularyzator nauki. Sugeruje on, że kobiece piersi ewoluowały jako symbol, atrybut płci żeńskiej, gdy nasi przodkowie zaczęli chodzić w pozycji wyprostowanej. Wtedy organy płciowe kobiet nie były już tak widoczne dla ich partnerów i właśnie piersi wskazywały na to, czy kobieta jest dojrzała płciowo, czy nie. U pozostałych ssaków takim atrybutem seksualnym jest pupa i napęczniałe w okresie owulacji narządy płciowe.
Zdaniem badaczy nie tylko wielkość piersi miała znaczenie, ale również ich kształt. Desmond Morris napisał, że te krągłe i jędrne piersi najbardziej przyciągały wzrok płci przeciwnej. I to również jest wynikiem ewolucji. Ten kształt działa jak afrodyzjak – u naczelnych liczy się krągłość pośladków, a u ludzi krągłe piersi.
Warto przeczytać: Dlaczego lepiej spać bez majtek? Ginekolog tłumaczy
Piersi kobiet są też inaczej zbudowane niż u ssaków. Składają się one z tkanki gruczołowej – płatów i przewodów mlecznych oraz podtrzymującej je tkanki łącznej. Zbiegające się w okolicy brodawki przewody tworzą tzw. zatokę mleczną. Całość chroniona jest przez tkankę tłuszczową, która decyduje ostatecznie o kształcie i wielkości biustu.
Kobiecie piersi to unikalny dar i należy o nie szczególnie dbać.
Zobacz także: PORADNIK: Jak prawidłowo wykonać samobadanie piersi?
Źródło: IFLS
------------------
zdrowie.radiozet.pl/mk
Oceń artykuł
