Oceń
Herbatę można pić o każdej porze dnia: niektórzy zastępują nią poranną kawę, inni popijają przez cały dzień lub delektują się jej filiżanką po południu. Są też amatorzy wieczornego kubka herbaty. I są ku temu dobre powody. Jak udowodnili naukowcy, spożywanie naparów herbaty niesie mnóstwo korzyści dla zdrowia. Poczynając od zmniejszenia ryzyka zachorowania na raka, przez działanie odchudzające, aż po lepszą kondycję serca. Z tego wszystkiego rezygnują ci, którzy nie piją tego napoju. Co jeszcze tracą?
Co ma picie herbaty do bezsenności?
Według raportu opublikowanego w „Nature and Science of Sleep”, bezsenność i inne problemy związane ze snem mogą mieć krótkotrwałe, jaki i długoterminowe niekorzystne skutki dla organizmu. Wśród krótkotrwałych naukowcy wymieniają: większy poziom stresu, zaburzenia nastroju czy osłabienie pamięci. Długoterminowe także są poważne. To m.in. większe ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, zespołu metabolicznego, cukrzycy typu 2 i nadciśnienia.
Naukowcom udało się udowodnić, że osoby, które nie piją herbaty, tracą szansę na lepszy sen. Badania wykazują bowiem, że niektóre rodzaje herbat o niskiej zawartości kofeiny oraz herbaty ziołowe mają właściwości, które pomagają szybciej zasypiać i poprawiają jakość nocnego wypoczynku.
W jaki sposób herbata pomaga w zasypianiu?
Na szczęście istnieje całkiem prosty sposób, który może pomóc w walce z bezsennością i jest nim kubek herbaty przed snem. Jedno z badań naukowych wykazało, że regularne picie ziołowej herbaty (opartej na tradycyjnej wschodnioazjatyckiej recepturze) przez 4 tygodnie zmniejsza nasilenie objawów bezsenności.
Wyniki innego badania z 2017 roku wykazały, że zielona herbata o niskiej zawartości kofeiny zmniejszyła stres u dorosłych uczestników w średnim wieku, co sprawiło, że poprawił się ich sen. Naukowcy uznali, że stało się tak prawdopodobnie dzięki zawartej w zielonej herbacie teaninie, aminokwasowi, o którym wiadomo, że pomaga obniżyć poziom stresu. Jednak aby zielona herbata miała właściwości poprawiające jakość snu, ważne jest, by wybrać tę o niskim poziomie kofeiny.
Również herbata rumiankowa ma działanie nasenne, co udowodniło wiele bada. Napar ten pomaga w redukcji stresu, może także zmniejszyć lęk i objawy depresji, która często jest powodem kłopotów ze snem.
Jakiej herbaty lepiej nie pić przed snem?
Nie każda herbata ma działanie nasenne. Na pewno nie sprawdzą się herbaty z dużą zawartością kofeiny (zwanej też teiną), czyli herbaty czarne, np. earl grey czy English breakfast. Sporą dawkę kofeiny zawierają też zielone herbaty, w tym matcha – chyba że na opakowaniu jest informacja, że produkt ma niską zawartość kofeiny. Lepiej wybierać herbaty ziołowe, takie jak rumianek, melisa czy dziurawiec.
Źródło: www.ncbi.nlm.nih.gov / sciencedirect.com / eatthis.com
Oceń artykuł