Desensytyzacja pomaga leczyć zaburzenia lękowe. Na czym polega ta technika?

06.02.2023
Aktualizacja: 06.02.2023 13:03

Desensytyzacja to metoda, która działa na różnego rodzaju fobie. Choć podstawowe założenia tej techniki mogą wydawać się trudne, warto spróbować. O co dokładnie chodzi w “odwrażliwianiu”?

Desensytyzacja: na czym polega?
fot. Shutterstock

Podejście behawioralne w psychoterapii przyjmuje, że każdy z nas uczy się zachowań (w tym destrukcyjnych i nieprzystosowawczych), poprzez własne obserwacje i doświadczenia. By wyeliminować pewne reakcje, należy powtórzyć je w innych sytuacjach i warunkach.

Desensytyzacja jest jedną z technik psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Odwołuje się do mechanizmów warunkowania, modelowania i aktywnej nauki. Oznacza to, że pacjent, dzięki specjalnym ćwiczeniom, uczy się, jak radzić sobie w sytuacji wyzwalającej skrajne uczucia, takie jak lęk, strach. To stopniowe kojarzenie bodźca lękowego ze stanem relaksu. Oczywiście, żeby tego typu skojarzenie zaczęło pojawiać się automatycznie, potrzeba profesjonalnej terapii, przeprowadzonej w odpowiednich warunkach. Regularne ćwiczenie tego mechanizmu prowadzi do stanu, gdy u pacjenta zostają wygaszone negatywne emocje. Coś, co wcześniej kojarzyło się bardzo negatywnie, zaczyna być nam obojętne.

Zanim rozpocznie się leczenie za pomocą tej techniki, pacjent z terapeutą opracowują hierarchię bodźców z otoczenia chorego, które wywołują u niego poczucie zagrożenia. Pacjent wybiera bodziec, który w różnych konfiguracjach działa inaczej. To znaczy, że jeśli ktoś np. boi się lasu, najmniej stresujące będzie dla niego oglądanie obrazków czy zdjęć, a najbardziej – spacer w lesie.
Wspólnie z terapeutą przechodzimy przez każdą z tych sytuacji: od najłatwiejszej, do najtrudniejszej.

Jednocześnie pacjent uczy się osiągać stan relaksu. Dla osób, które żyją w ciągłym stresie, odpoczynek nie jest czymś oczywistym: uczą się go krok po kroku. Stopniowe połączenie sytuacji, w której odpoczywamy z ekspozycją na stresujące bodźce, pomaga uwolnić się pacjentowi od paraliżującego strachu.

Desensytyzacja: komu pomaga?

Desensytyzację wykorzystuje się głównie w leczeniu różnego rodzaju fobii. Metoda ta jest po prostu odwróceniem mechanizmu powstawania fobii. Strach przed konkretnymi, ale przypadkowymi rzeczami czy sytuacjami związany jest z nieprzyjemnym doznaniem, jakiego doświadczyliśmy w ich obecności. To znaczy, że jeśli bodziec bezwarunkowy wywołał nieprzyjemne odczucia, a my zapamiętaliśmy z tamtej sytuacji, że np. jechaliśmy wtedy windą, możliwe że później to miejsce będzie wywoływało w nas lęk (reakcja warunkowa).

Osoba zmagająca się z fobią często zdaje sobie sprawę z irracjonalnych uczuć; wie, że są one nieuzasadnione. Fobie mogą dotyczyć bardzo dziwnych rzeczy i zjawisk. W desensytyzacji chodzi o tzw. “odwraźliwienie”.
Desensytyzacja najczęściej stosowana jest w połączeniu z psychoterapią, która ma na celu omówienie konkretnych reakcji, a także przyczyn naszego stanu. Terapia ta przynosi poprawę w niemal 90% przypadków fobii.

Uwaga!

Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem.

Źródło: Źródło: J. C. Czabała,  Podstawowe zaburzenia psychiczne: leczenie zaburzeń nerwicowych [w:] Psychologia. Podręcznik akademicki, (red. nauk.) J. Strelau tom 3, wyd. GWP, Gdańsk 2008; Popiel, A., Pragłowska, E. (2008). Psychoterapia poznawczo-behawioralna. Teoria i praktyka. Warszawa: Wydawnictwo Paradygmat