Obserwuj w Google News

Maraton przyczyną rozwodu? Iza Komendołowicz u Beaty Tadli

2 min. czytania
Aktualizacja 06.11.2020
26.11.2019 10:29
Zareaguj Reakcja

Co trzecie małżeństwo w Polsce kończy się rozwodem. Jakie są najczęstsze przyczyny rozpadu małżeństwa? W audycji "ZET jak związki" problem pod lupę wzięły Beata Tadla i Iza Komendołowicz, autorka książki "Rozwód po polsku".

Maraton powodem rozwodu?
fot. Shutterstock

Przemoc, alkohol, hazard i 11 tys. rozwodów rocznie - tak było kiedyś. A jak jest dziś? Pieniądze, seks, światopogląd, a nawet... maratony. Efekt? 63 tys. rozwodów rocznie - punktowała Beata Tadla w audycji "ZET jak związki". Do wspólnej diagnozy społecznej zaprosiła Izę Komendołowicz, autorkę książki "Rozwód po polsku".  

Małżeństwo się rozjeżdża

- Kiedyś ludzie rozwodzili się z drastycznych powodów: przemoc, alkoholizm. To musiała być sytuacja ekstremalna. Po rozwodzie tak naprawdę nie mieli możliwości podzielenia mieszkania. Musieli ze sobą być, a jak musieli ze sobą być, to musieli się dogadać. Rozwodziła się patologia albo artyści - mówiła Iza Komendołowicz w Radiu ZET.

Dziś alkohol wciąż znajduje się na wysokiej pozycji, ale sytuacja zmieniła się diametralnie. Najczęstsze powody rozwodów, przedstawione przez Beatę Tadlę, to:

  • niedochowanie wierności,
  • za dużo alkoholu,
  • kłopoty z mieszkaniem,
  • kłótnie o pieniądze,
  • seks,
  • dłuższa nieobecność,
  • światopogląd.

- Pary, które chodzą do klubu swingersów, oskarżają się o zdrady. Żona rolnika pod wpływem "50 twarzy Greya" dochodzi do wniosku, że rolnik to nuda. Motyw seksu często pojawia się na sali sądowej - potwierdziła Iza Komedołowicz, autorka książki "Rozwód po polsku".

Dodała również, że czasem o rozwodzie decydują względy polityczne, a czasem "kością niezgody" staje się tak pozytywna kwestia jak... sport. "Bieganie, maratony, triathlony. Zwłaszcza mężczyźni stawiają na siebie. Małżeństwo się rozjeżdża" - ostrzegała Iza Komendołowicz w audycji "ZET jak związki".

Impas na sali sądowej

Beata Tadla zauważyła, że już co trzecie małżeństwo w Polsce kończy się rozwodem. Dla równowagi: w Portugalii i Hiszpanii finał w sądzie to problem ok. 60 proc. małżeństw. Natomiast przykład powinniśmy czerpać z Malty - tam na rozwód decyduje się jedynie 10 proc. par.

Iza Komendołowicz podkreślała, że najtrudniejsze rozwody to te, w których dziecko staje się "kartą przetargową". Pomimo wielu kampanii społecznych na temat szkodliwości przedłużającego się rozwodu dla psychiki dziecka, ludzie są bez skrupułów. Nawet ci, którzy zawodowo pracują z dziećmi.

- Wydawać by się mogło, że osoby z przygotowaniem pedagogicznym, psychologicznym, powinny wiedzieć, że należy zrobić wszystko, żeby dziecko ochronić w tak dramatycznej sytuacji. Nie. To są najgorsi rozwodnicy. Uważają, że wiedzą lepiej - mówiła dziennikarka.

Trudna sytuacja jest także wtedy, gdy w grę wchodzi wiara. "Dla osób głęboko wierzących rozwód nie wchodzi w grę. To są poważne dramaty, wobec których sędziowie są bezradni" - mówiła Iza Komendołowicz w Radiu ZET.

Audycji Beaty Tadli „ZET jak związki” możecie słuchać w każdą środę, w godzinach 21-23.

Cała rozmowa na player.radiozet.pl