Jak w związku rozwija się intymność? Do tego potrzebne są 3 składniki

07.01.2020
Aktualizacja: 06.11.2020 08:38

Czym jest  intymność? Jak ją zbudować? Intymność rozpoczyna się od wymiany intymnych informacji – wzajemnego odkrywania się partnerów przed sobą. U podłoża odkrycia leży, zarówno nadzieja, jak i obawa osoby. Psychologowie wskazują 3 składniki, bez których nie da się stworzyć głębokiej więzi.

Intymność: jak ją się stwarza w związku
fot. Shutterstock

Intymność: jak ją budować?

Nic tak nie buduje intymności, jak zwierzenia. Są głównym środkiem usunięcia niepewności w związku. W początkowej fazie znajomości osoba chce poznać reakcje osoby na konkretne zwierzenia, jak również pragnie zorientować się w tym, jak w ogóle ją potraktuje, wiedząc aż tyle. Tymczasem niejednokrotnie mamy obawy przed szczerym opowiadaniem o sobie.

Całkowite odkrycie się przed innym człowiekiem oznacza ujawnienie własnych słabości, wad, postępków, o których sami wolelibyśmy nigdy nie wiedzieć. Intymność wyznacza nas na potencjalne ciosy. Przecież jeśli partner nas dobrze pozna, będzie wiedział, w co uderzyć podczas kłótni, żeby nas zranić. To w dużej mierze budzi nasz lęk przed wyśmianiem i porzuceniem.

Rozwój intymności a bliski związek

Rozwoju intymności boimy się również z innych powodów. Część z nas ma obawy przez całkowitym „zlaniem się ze sobą”. Możemy w ten sposób zapomnieć, kim tak naprawdę jesteśmy.

Zwraca na to również uwagę psycholog Bogdan Wojciszke w książce „Psychologia miłości”. Pisze w niej, że intymność niesie też koszty w postaci przeżywania cierpień i lęków już nie tylko własnych, ale i partnera. Wystawia na nas na ryzyko emocjonalnej katastrofy, jeżeli nasz związek się nie powiedzie.

Wojciszke pisze również o tym, że w budowaniu zaufania najważniejsza jest pewność, że ze strony innego człowieka spotyka nas raczej to, czego pragniemy, niż to, czego się obawiamy. Warunkiem koniecznym zaufania jest więc nabranie przekonania o przewidywalności zachowań partnera.

Przewidywalność zachowań jest tylko pierwszym krokiem w budowaniu zaufania. Krokiem następnym to wyjście poza samo zachowanie w kierunku ustalania pewnych cech partnera, które ukrywają się za jego zachowaniem i sprawiają, że jest on godzien zaufania. Chodzi o takie stwierdzenie, że partner jest człowiekiem uczciwym, odpowiedzialnym, nieegoistycznym i ogólnie rzecz biorąc „dobrym”.

Choć czasami nawet to może nie wystarczyć. „Nawet partner obdarzony tymi wszystkimi cnotami nie musi budzić ufności co do perspektywy naszego z nim związku, dopóki nie nabierzemy przekonania, że on sam skłonny jest troszczyć się o ów związek i zastosować doń wszystkie te swoje cnoty. Dopiero pojawienie się owej wiary w przywiązanie partnera jest uwieńczeniem procesu budowania zaufania” – opisuje psycholog.

Ważna informacja

Istnieją dwa rodzaje intymności – seksualnej i emocjonalnej. Ta pierwsza jest rodzajem bliskości, która może istnieć bez całej reszty. Tacy ludzie powiedzą, że w łóżku jest wspaniale, a cała reszta – zarobki, przeszłość, zawód – mnie nie obchodzą. Polega na otwarciu się na szczególny rodzaj zachowań erotycznych i rozmów o fantazjach seksualnych. Intymność emocjonalna jest czymś szerszym. Tu chodzi o dzielenie się emocjami i uczuciami, również tymi trudnymi.

Zaufanie w związku można zmierzyć. Służy do tego Skala Zaufania, która została stworzona na podstawie badania Holmesa i Rempla. Aby sprawdzić, jak duże jest zaufanie w związku, należy na poniższe stwierdzenia udzielić odpowiedzi w skali siedmiostopniowej od 3 (zdecydowanie się nie zgadzam), przez 0 (ani tak, ani nie) do 7 (zdecydowanie się zgadzam).

Przewidywalność: pierwszy składnik intymności.

  1. Nigdy nie jestem pewna, czy  mój partner nie wyskoczy z czymś, czego nie lubię albo co mnie zmiesza.
  2. Mój partner jest bardzo nieprzewidywalny, nigdy nie wiem, co będzie chciał robić następnego dnia.
  3. Czuje się mocno niespokojna, kiedy mój partner ma podjąć decyzje mające bezpośredni wpływ na moje życie.
  4. Mój partner zachowuje się w bardzo konsekwentny sposób.
  5. Czasami unikam mego partnera, ponieważ jest tak nieprzewidywalny, że boję się mimowolnie wywołać konflikt mówiąc coś czy robiąc.

Zaufanie: drugi składnik intymności.

  1. Mój partner dowiódł już, że można mu ufać, i pozwalam mu na robienie takich rzeczy, które mogłyby stanowić zagrożenie, gdyby robił je ktoś inny.
  2. Stwierdziłam, że mogę całkowicie polegać na moim partnerze, szczególnie w sprawach, które są dla mnie ważne.
  3. Jestem pewna, że mój partner nie oszukałby mnie, nawet gdyby miał okazję i pewność, że to się nie wyda.
  4. Mogę spokojnie polegać na moim partnerze, że nie dotrzyma danej mi obietnicy.
  5. Pozwalam mojemu partnerowi podejmować za mnie decyzje.

Wiara: trzeci składnik intymności.

  1. Nawet jeżeli nie wiem, jak mój partner zareaguje, mogę mu swobodnie powiedzieć o sobie nawet takie rzeczy, których sama się wstydzę.
  2. Choć czasy mogą zmienić, a przyszłość nie jest pewna, wiem, że mój partner zawsze będzie gotów mnie wesprzeć i dodać mi sił.
  3. Kiedykolwiek mamy podjąć ważną decyzję w sytuacji, której jeszcze dotąd nie przeżyliśmy, wiem, że mój partner będzie się kierował moim dobrem.
  4. Nawet kiedy nie ma jeszcze dowodów na to, iż mój partner czymś się ze mną podzieli, i tak jestem pewna, że to zrobi.
  5. Kiedy pokażę mojemu partnerowi jakąś swoją słabość, mogą być pewna jego pozytywnej reakcji.
  6. Jeszcze zanim zacznę dzielić się jakimś kłopotem z moim partnerem, wiem, że on zareaguje na to w sposób pełen miłości.
  7. Kiedy jestem z moim partnerem, czuję się bezpieczna w obliczu nieznanych, nowych sytuacji.

Źródło: „Psychologia miłości” Bogdan Wojciszke