Oceń
- Kardiofobia – dlaczego nie wolno jej ignorować?
- Jaka jest definicja kardiofobii?
- Objawy kardiofobii – na co warto zwrócić uwagę?
- Kardiofobia – jakie może mieć przyczyny?
- Co zrobić, by złagodzić objawy kardiofobii?
Lęk, obawa o własne serce może być prawdziwym obciążeniem dla organizmu i może utrudniać normalne funkcjonowanie. Ten stan ma wiele nazw, m.in. kardiofobia, nerwica serca, hipochondria sercowa. Co ciekawe, najczęściej ta dolegliwość dotyka młodych mężczyzn, między 20. a 30. rokiem życia, ale to nie oznacza, że nie może pojawić się też u innych osób, w innym wieku.
Kardiofobia – dlaczego nie wolno jej ignorować?
Alexander Kugelstadt, lekarz, psychoterapeuta, autor książki "Gdy ciało i dusza wysyłają s.o.s. Jak przyczyny chorób odnaleźć w psychice" opisał to zjawisko tak: "Kiedy spotykam osoby chorujące na nerwicę serca (kardiofobia), przypominają mi się moi koledzy opiekujący się pacjentami na dużym oddziale ratunkowym, na którym kiedyś pracowałem. Gdy zgłosił się do nich wysportowany, młody facet mówiący, że <podejrzewa u siebie zawał serca>, zazwyczaj przewracali oczami, widząc okrągłe jak spodki oczy młodego mężczyzny, który dziwił się, że nie wysyłają go od razu do pracowni koronarografii. Tacy pacjenci naprawdę czują śmiertelny strach, trzymają dłoń w okolicy serca i z przerażeniem opowiadają o nierównym rytmie pracy serca, mają wrażenie <jak gdyby serce miało się zaraz zatrzymać>. W większości przypadków przyczyną są rzeczywiście niegroźne przedwczesne skurcze komorowe, czyli dodatkowe uderzenia serca, a odczucia, o których wspominają pacjenci, są wzmagane przez lęk".
Lekarz jednak podkreśla, że problem jest trudny i złożony, bo młodzi ludzie, nawet ci wysportowani, naprawdę mogą mieć zawał serca. Dlatego w każdej takiej sytuacji należy wykonać odpowiednie badania, np. EKG (elektrokardiografię), badania krwi.
Jaka jest definicja kardiofobii?
Kardiofobia jest definiowana jako zaburzenie lękowe. Sprawia, że osoby nią dotknięte skarżą się na kołatanie serca i ból w klatce piersiowej wywołane nie przez zawał, ale przez atak lękowy. Osoba z kardiofobią zwykle postrzega fizjologiczne (naturalne) podwyższenie tętna (z powodu pobudzenia, stresu lub wysiłku fizycznego) jako nieprawidłowe.
Objawy kardiofobii – na co warto zwrócić uwagę?
Kardiofobia najczęściej objawia się kołataniem serca oraz bólem w klatce piersiowej, ale mogą im towarzyszyć inne objawy, np.:
- niepokój,
- problemy z oddychaniem (np. szybkie, płytkie oddychanie),
- zwroty głowy,
- nadmierne pocenie,
- suchość w ustach,
- problemy z koncentracją,
- niespójna mowa,
- drażliwość,
- bóle głowy.
Kardiofobia – jakie może mieć przyczyny?
Kardiofobia może mieć wiele przyczyn. Prof. Michael Ermann, zajmujący się psychosomatyką, uważa, że jej przyczyną może być na przykład zranienie uczuć przez drugą osobę. Przy czym złość wywołana poczuciem urazy nie jest uświadomiona i wyrażona, tylko tłumiona, głęboko ukryta i zostaje przekierowana na problem medyczny. Osoby z kardiofobią boją się nagłej śmierci sercowej, co dodatkowo potęguje ich lęk i stres. Każdy sygnał wysyłany z ciała może być przez takie osoby odczytywany jako możliwy objaw choroby.
Ale zranienie uczuć to nie jedyny powód. Za kardiofobią może kryć się też walka o niezależność, o własny rozwój i ogromne poczucie winy, gdy te potrzeby nie są akceptowane przez najbliższe otoczenie, np. rodziców. Gdy są oni hamulcem zmian, młodzi ludzie nie zawsze chcą lub potrafią zbuntować się, wyrazić swoją złość, więc przekierowują ją na chorobę. Podobnie jak w opisanym powyżej przypadku. Co ciekawe, lęk o własne serce zmusza ich do pogodzenia się z pewnymi ograniczeniami, daje im poczucie bezpieczeństwa i dobry powód, by z tego dążenia do niezależności zrezygnować.
Co zrobić, by złagodzić objawy kardiofobii?
Alexander Kugelstadt daje 5 ważnych rad:
- Zaakceptuj myśl, że masz tę dolegliwość. To pierwszy krok do wyleczenia.
- Pomyśl o jakimś działaniu, które zadziała jak "łatka na serce", czyli uspokoi je. Na przykład masowanie klatki piersiowej może działać uspokajająco. Taki troskliwy gest działa kojąco, przynosi ulgę, obniża poziom stresu.
- Stosuj metodę "szerokiego ujęcia", czyli spójrz na sytuację, która cię niepokoi, boli, zdenerwuje w szerszym ujęciu, z oddali. Jednocześnie sprowadź ją na poziom konkretności, a w mniejszym stopniu na poziom emocji. Jak to zrobić? Na przykład, gdy doświadczasz nieprzyjemnej sytuacji w urzędzie, skoncentruj się na trzymanych w rękach dokumentach, siedzeniu przy biurku. Skoncentruj się na tym, że zaraz odejdziesz od tego biurka, nie myśl "znowu ktoś mi wyrządza krzywdę", tylko "co się w tym momencie dzieje". Cała sztuka polega na wytrzymaniu w danej sytuacji i spojrzeniu na nią właśnie w szerszym ujęciu.
- Zacznij uprawiać sport. Aktywność fizyczna jest bardzo dobra dla serca. Zacznij ćwiczyć dwa razy w tygodniu po 20 minut, z czasem, gdy poczujesz się lepiej, możesz ten czas wydłużyć. Polecane są aktywności, takie jak: bieganie, nordic walking, taniec, jazda na rowerze, czy pływanie. Oczywiście wybór aktywności zależy od ogólnej kondycji, ale też i kondycji kolan.
- Opracuj swój program odprężania. Może to być czytanie książek. Raczej unikaj oglądania telewizji, czy scrollowania wiadomości z internetu, bo te czynności tylko pozornie odprężają.
Źródło: "Gdy ciało i dusza wysyłają s.o.s. Jak przyczyny chorób odnaleźć w psychice", Alexander Kugelstadt, Wydawnictwo Otwarte, Kraków 2021.
Oceń artykuł