,

Męska depresja. "Mężczyźni tak uciekają od trudnych emocji"

19.05.2023
Aktualizacja: 19.05.2023 14:24

Depresja ma wiele twarzy, ale też kryje się pod różnymi maskami. To dlatego czasem tak trudno w porę ją dostrzec. Co się kryje pod "męską" maską depresji? Jakie objawy mogą świadczyć o zaburzeniu depresyjnym u mężczyzn? O tym w najnowszym podkaście psychologicznym "Psyche" rozmawiamy z Szymonem Żyśko, współautorem książki "Męska depresja. Jak rozbić pancerz".

Męska depresja. Podcast Psyche
fot. Shutterstock

Męska maska depresji potrafi przyjąć każdą postać i ukryć dosłownie wszystko. Pretekstem do napisania tej książki było moje osobiste doświadczenie. Pierwszy raz publicznie przyznałem, że mam depresję i zrobiłem to, zamieszczając w Internecie moje uśmiechnięte zdjęcie. Nikt nie mógł mi uwierzyć, że mężczyzna na tym zdjęciu tego samego dnia, dwie godziny po zrobieniu go, miał myśli samobójcze, myśli rezygnacyjne – powiedział w podkaście psychologicznym "Psyche" Szymon Żyśko.

O depresji coraz więcej się mówi, ale przyznają się do niej właściwie tylko kobiety. O depresji u mężczyzn znacznie rzadziej się słyszy. Jakie są tego przyczyny?

– Być może problemy z zaburzeniem nastroju, psychiką uważane są wciąż w naszym społeczeństwie za niemęskie. Ale to nie jedyny powód. Po prostu te objawy męskiej depresji są nieco inne niż w przypadku kobiet – powiedziała Aleksandra Sobieraj, współautorka podcastu i dodała: – One nie zawsze są kojarzone z depresją.

Mężczyźni tak uciekają od swoich emocji

Świadczy o tym historia opowiedziana przez Aleksandrę Pucułek, która również współtworzy ten podcast.

– Ostatnio rozmawiałam z pewnym nauczycielem, który miał depresję i próbował ją "leczyć" adrenaliną. Poprawiał sobie nastrój ekstremalnym sportem – on akurat poszedł w stronę ekstremalnie długich biegów na kilkaset kilometrów – opowiadała w podkaście Psyche Ola Pucułek i dodała: – On wprost mówił, że w ten sposób maskował swoje problemy.

– To jeden ze sposobów maskowania depresji. Tak sobie podnosimy poziom adrenaliny, tak się męczymy, że nie jesteśmy już w stanie myśleć o tym swoim złym nastroju – skomentowała to Ola Sobieraj i dodała: – Ale uciekanie w ekstremalne sporty to nie jedyna maska. Mężczyźni mogą "kryć" swoje zaburzenia depresyjne kupując szybkie samochody i jeżdżąc nimi na granicy ryzyka, wykazując agresywne zachowania, zmieniając często partnerki czy ryzykownie inwestując...

loader

Acting-out jest charakterystyczny dla męskiej depresji

Potwierdza to nasz gość Szymon Żyśko. Takie zachowania mogą (choć należy podkreślić, że nie muszą) być objawem zaburzeń psychicznych i formą wołania o pomoc.

– Jeden objaw jest charakterystyczny dla depresji przeżywanej przez mężczyzn (choć nie znaczy to, że nie mają tak również kobiety). Chodzi o tzw. acting-out. To jest taki system, w którym my różne stresowe sytuacje, złe emocje zastępujemy jakąś aktywnością i szukamy jakichś substytutów – tłumaczy Szymon Żyśko i dodaje: – Bardzo często w początkach tej męskiej depresji mężczyzna zaczyna robić rzeczy, których nie robił wcześniej. Na przykład zaczyna intensywnie ćwiczyć na siłowni albo ekstremalnie biegać. W oczach wszystkich jest zwycięzcą. Patrzą na niego i podziwiają, że odnalazł nową pasję, że takie fajne rzeczy zaczyna robić... Jednak to może być próba ucieczki od tych trudnych emocji, z którymi się zmaga. I to jest ta podstawowa różnica pomiędzy kobiecą depresją a męską. Kobiety szukają pomocy już wtedu gdy czują, że w ich emocjach się coś dzieje, a mężczyźni dopiero wtedy gdy – mówiąc kolokwialnie – nawali im działanie.

Ważne!

Jeśli chcesz wiedzieć, jakie są inne objawy męskiej depresji, jak wygląda jej leczenie oraz dlaczego należy pomóc osobie chorej, posłuchać naszego podcastu (player jest na początku artykułu).

Jeśli chcesz podzielić się z nami swoją historią, napisz na adres online@radiozet.pl.

Posłuchaj też innych naszych podcastów na player.radiozet.pl w zakładce Psyche. Znajdziesz nas również na YouTubie i Spotify. Zapraszamy.

Logo radiozet Dzieje się