Polska. Są ofiary śmiertelne grypy, wśród nich 10-letnie dziecko
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego informuje, że w tym sezonie grypowym zmarły w Polsce już dwie osoby. Ofiarami grypy są starsza osoba i 10-letnie dziecko. Eksperci przekonują, by nie lekceważyć choroby, bo może ona prowadzić do groźnych dla zdrowia i życia powikłań.

Od początku sezonu grypowego w Polsce, czyli od września 2022 r. zanotowano aż 2 043 202 przypadki zachorowań i 8 778 skierowań pacjentów do szpitali. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że w okresie od 16 do 22 grudnia doszło do pierwszego zgonu z powodu grypy w tym sezonie. To osoba powyżej 65 lat, pochodząca z województwa śląskiego. W dniach 26-30 grudnia doszło do kolejnego zgonu z powodu tej choroby. W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi na grypę zmarł 10-letni chłopiec, który trafił na oddział intensywnej terapii z powodu ciężkiego przebiegu sezonowej infekcji typu grypowego.
Eksperci przypominają, że na ciężki przebieg grypy i powikłania po chorobie najbardziej narażone są dzieci, osoby starsze i przewlekle chorzy. Grypa występuje często i dotyka osoby w każdym wieku, dlatego jest często lekceważona. To błąd. Ta choroba wirusowa może prowadzić do groźnych dla zdrowia i życia chorób, w tym zapalenia płuc, mięśnia sercowego, mózgu czy opon mózgowych. W najtrudniejszych wypadkach dochodzi do hospitalizacji pacjenta lub zgonu.
Najskuteczniejszą metodą uniknięcia ciężkiego zachorowania na grypę i powikłań są szczepienia profilaktyczne.
Wciąż można się zaszczepić przeciw grypie
Minister Adam Niedzielski poinformował, że apogeum zachorowań na grypę może mieć miejsce na przełomie lutego i marca, co oznacza, że szczyt zachorowań dopiero przed nami. Warto się zaszczepić, by uniknąć ryzyka ciężkiego przebiegu choroby i związanych z nią powikłań. To ważne szczególnie w przypadku seniorów, dzieci oraz osób z obniżoną odporności, dla których grypa może być śmiertelnym zagrożeniem.
Szczepienia przeciw grypie są bezpłatne dla osób powyżej 75 .roku życia i dla kobiet w ciąży, a do 50 proc. refundacji uprawione są dzieci od 6. miesiąca do 18. roku życia, osoby w wieku 18-65 lat z grup ryzyka ciężkiego przebiegu grypy oraz osoby w wieku od 65. do 75. roku życia. Refundacją objęte są trzy preparaty. Reszta pacjentów musi zapłacić za szczepionkę 100 proc.
Szczepionkę przeciwko grypie można przyjąć w placówkach medycznych i aptekach, jednak aby zaszczepić się w aptece, pacjent musi iść najpierw do lekarza POZ po receptę na szczepionkę. Kwalifikacji do szczepienia przeciw grypie osoby dorosłej może oprócz lekarza dokonać także felczer, lekarz dentysta, pielęgniarka, położna, ratownik medyczny, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny i farmaceuta. Badanie kwalifikacyjne przed szczepieniem osoby niepełnoletniej może wykonać tylko lekarz.
W związku z falą zachorowań na grypę, we wtorek 3 stycznia w resorcie zdrowia zebrał się specjalny sztab. Wiceminister Kraska zapowiedział, że zaproponowana zostanie zmiana w przepisach, tak aby także aptekarz miał możliwość wystawienia recepty na szczepionkę przeciw grypie.