Oceń
Dyskusja rozgorzała po premierze filmu Nie zamykaj oczu z Sandrą Bullock. Żeby nie zdradzać zbyt wiele: w filmie drastycznie różnie zachowują się bohaterowie zdrowi i osoby dotknięte chorobami psychicznymi. Zdaniem dr Shainny Ali, ekspertki ds. zdrowia psychicznego, która wypowiedziała się na ten temat na blogu Psychology Today, taki podział przyczynia się do utrwalania stereotypów związanych z leczeniem psychiatrycznym.
Stereotypy związane z chorobami psychicznymi
Według naukowców za stygmatyzację osób z zaburzeniami psychicznymi odpowiadają cztery główne stereotypy:
- Taka osoba jest niebezpieczna.
- Taka osoba jest nieprzewidywalna i nie jest w stanie wypełniać ról społecznych.
- Taka osoba jest współodpowiedzialna za swój stan.
- Jej choroba jest przewlekła i trudna do wyleczenia.
Ewa Piskorska, edukatorka Fundacji eFkropka, osoba ze zdiagnozowaną schizofrenią, w rozmowie z PAP podkreślała, że z badań wynika wprost zupełnie coś innego. „Według statystyk, osoby takie popełniają mniej przestępstw niż osoby niemające problemów psychicznych czy też osoby niezdiagnozowane. Bądźmy zatem bardzo ostrożni w słowach. Nie używajmy etykietek psychiatrycznych wobec innych osób, nie zadawajmy ciągle pytania: Czy sprawca leczył się psychiatrycznie?” – zaapelowała.
Płynna struktura zdrowia psychicznego
Z polskich badań „Epidemiologia zaburzeń psychiatrycznych i dostępność psychiatrycznej opieki zdrowotnej”, przeprowadzonych w 2012 roku na losowo wybranej grupie ponad 10 tys. osób, wynika, że prawie jedna czwarta mieszkańców Polski w wieku 18-64 lata przynajmniej raz w życiu miała rozpoznaną chorobę psychiczną.
Liczby mówią same za siebie:
- 1 na 100 osób choruje na schizofrenię,
- 2 na 100 osób cierpią z powodu choroby afektywnej dwubiegunowej (zaburzenia ze spektrum CHAD to nawet 6-11 proc.),
- 3 na 100 Polaków zmaga się z depresją,
- 9 na 100 – doświadcza zaburzeń lękowych,
- prawie 13 proc. Polaków jest uzależnionych.
Filmy powinny uwzględniać płynną i zmieniającą się naturę zdrowia psychicznego i choroby, z objawami pojawiającymi się na różnych etapach naszego życia
Dr Shainna Ali, pisząc o nowej produkcji Nie zamykaj oczu, a także wracając pamięcią do filmów takich jak Gothika czy Split, alarmuje, że osoby leczące się psychiatrycznie przez Hollywood stygmatyzowane są nagminnie.
„Zamiast pogłębiać podziały my-oni, co może prowadzić do negatywnych osądów, dezawuowania i stygmatyzacji osób cierpiących na choroby psychiczne, przyszłe filmy powinny uwidocznić płynną i zmieniającą się naturę zdrowia psychicznego i choroby, z objawami pojawiającymi się na różnych etapach naszego życia” – tłumaczyła pani doktor w rozmowie z MailOnline.
TO CIĘ MOŻE ZAINTERESOWAĆ:
- Depresja zaczyna się w... jelitach - tam, gdzie masz "drugi mózg"?
- Uciążliwe natręctwa – jak okiełznać gnomy
- Tych kilka sygnałów może zwiastować, że bliska osoba chce popełnić samobójstwo
Źródło: dailymail.co.uk, zdrowie.pap.pl
--------------------------------
zdrowie.radiozet.pl/ka
Oceń artykuł