Przełom w transplantologii. Grupa krwi nie będzie już przeszkodą
Przeszczepy narządów ratują życie. Niestety, wielu pacjentów czeka na przeszczep bardzo długo, niekiedy latami. W czasie kiedy ich stan się pogarsza, wiele organów marnuje się, ze względu na nieodpowiednią grupę krwi. To niedługo może się zmienić. Naukowcom udało się dopasować grupę krwi nerki dawcy do grupy krwi biorcy – to pierwszy taki przypadek w historii

Przeszczep nerki jest jedyną efektywną metodą leczenia pacjentów z niewydolnością tego narządu. Wskazaniem do przeszczepu najczęściej jest niewydolność przewlekła, do której prowadzą choroby, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, wielotorbielowatość czy zapalenie kłębuszkowe. Niestety, długi czas oczekiwania na przeszczep dla wielu osób kończy się tragicznie. Według stanu na koniec I półrocza 2021 r. w Polsce na przeszczep narządu oczekiwało aż 1630 osób. Rozwiązaniem tego problemu mogłoby być dopasowanie narządu dawcy do narządu biorcy. Dzięki nowym badaniom pojawiła się nadzieja, że w przyszłości będzie to możliwe.
Koniec z długim czekaniem na przeszczep?
Badacze z University of Cambridge w ufundowanym przez Kidney Research UK przełomowym eksperymencie przedstawili metodę, która może zwiększyć dostęp do nerek na potrzeby transplantacji. Zespół naukowców, za pomocą specjalnego enzymu, usunął z nerki przeznaczonej do przeszczepu antygeny typowe dla grupy krwi. Enzym działał jak „molekularne nożyce”. Wycinając z powierzchni naczyń krwionośnych białkowe antygeny, sprawił, że nerka nabrała cech narządu człowieka o grupie krwi 0. Krew o grupie 0 można przetaczać także osobom z grupami A, B i AB. Podobnie jest z nerkami.
Tak zmieniony narząd można wszczepić znacznie szerszej grupie pacjentów. Odkrycie pomoże zwłaszcza mniejszościom etnicznym, które mają większe trudności z dopasowaniem do większości oddawanych organów.
– Nabraliśmy pewności siebie po tym, jak zastosowaliśmy enzym do fragmentu tkanki ludzkiej nerki i szybko zobaczyliśmy usuwanie antygenów. Wiedzieliśmy już, że taki proces jest wykonalny i tylko musieliśmy przeprowadzić go na większą skalę, na całej ludzkiej nerce. Wzięliśmy nerkę osoby z grupą krwi B i wprowadziliśmy enzym do narządu z pomocą normotermicznej perfuzji maszynowej. W czasie zaledwie kilku godzin zamieniliśmy nerkę typu B w typ 0 – wyjaśnia uczestnicząca w badaniu doktorantka, Serena MacMillan.
Teraz naukowcy chcą sprawdzić, jak taki narząd zareaguje na "normalną" krew różnego typu. Z pomocą dostarczającej krew do narządu maszyny perfuzyjnej mogą wykonać takie testy, zanim rozpoczną próby z udziałem ludzi. Przełomowe odkrycie może oznaczać początek prawdziwej rewolucji w transplantologii.
Źródło: PAP