Polska to chory kraj. Eksperci ogłaszają Narodowy Kryzys Zdrowia
Najmniej lekarzy na tysiąc obywateli w Unii Europejskiej, dostęp do leczenia raka na jednym z najniższych poziomów w Europie, dwa lata w kolejce do specjalisty – punktuje Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie i wzywa społeczeństwo do działania.

„Na 1 tys. mieszkańców Polski przypada średnio 2,4 lekarza – to najmniej w całej UE, gdzie średnia wynosi 3,8. Każdego roku nowotwory są przyczyną śmierci około 100 tys. Polaków, a dostęp do leczenia raka jest na jednym z najniższych poziomów w Unii Europejskiej. Średni czas oczekiwania na wizytę u endokrynologa wynosi 24 miesiące, w kolejce do kardiologa dziecięcego czekamy 12 miesięcy” – piszą przedstawiciele Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.
I dalej: „Polska to chory kraj, dlatego zwracamy się z apelem do wszystkich polityków oraz osób mających wpływ na kluczowe decyzje o natychmiastowe działanie w duchu ponadpolitycznej jedności i ponadpartyjnej zgody w prowadzeniu odpowiedzialnej polityki zdrowotnej”.
Postulaty zawarte w manifeście to m.in.:
- Osiągnięcie minimalnych publicznych nakładów na system ochrony zdrowia nie mniejszych niż 6,8 proc. produktu krajowego brutto.
- Podjęcie natychmiastowych działań prowadzących do osiągnięcia średnich wskaźników długości i jakości życia oraz wyleczalności z powodu chorób nowotworowych i sercowo-naczyniowych.
- Wyższy standard profilaktyki dziecięcej i zabezpieczenie miejsc opieki długoterminowej i geriatrii.
„Wyznaczone przez nas cele są policzalne a ich osiągnięcie łatwe do oceny w przyszłości. Już dziś musimy zabrać się do pracy, aby w wyznaczonym czasie móc powiedzieć, że zrealizowaliśmy pierwsze zadania. Jednak potrzeba do tego jedności. Zdrowie nie ma barw politycznych” – przypominają autorzy manifestu.