Oceń
Koniec z promowaniem mody na chorobliwie szczupłe ciało
Francuskie domy mody, którym udowodni się zatrudnianie na wybiegach modelek posiadających nieprawidłowy, odbiegający od normy wskaźnik masy ciała (BMI), będą musiały zapłacić 75 tys. euro kary.
Piękności, które będą chciały prezentować najnowsze kolekcje jednych z najbardziej znanych na świecie projektantów, od października zobowiązane są dostarczać swoim pracodawcom specjalne zaświadczenie od lekarza z poświadczeniem posiadania prawidłowej wagi. Jeśli tego nie zrobią - w ogóle nie powinny pojawić się na wybiegu.
"Photographie retouchée": kary za brak informacji o retuszowaniu zdjęć
Ministerstwo Zdrowia i Spraw Społecznych we Francji nałożyło też podobne, choć nieco niższe kary za ukrywanie informacji o retuszowaniu zdjęć za pomocą popularnych programów graficznych (np. PhotoShop). Jeśli komercyjne fotografie, które zostaną poddane obróbce graficznej, nie będą miały stosownego podpisu, trzeba będzie zapłacić grzywnę w wysokości 30 proc. budżetu kampanii reklamowej (nie mniej niż 37,5 tys. euro).
Marisol Touraine pełniąca we Francji obowiązki ministra zdrowia i spraw społecznych ogłosiła, że zmiany w prawie, które nad Sekwaną weszły w życie od października, mają na celu walkę z promowaniem wizerunku nadmiernie wychudzonego ciała i sztucznego zafałszowywania rzeczywistości przez stosowanie graficznego kamuflażu.
Takie metody zdaniem francuskich władz przyczyniły się do wielu patologicznych zjawisk - od zwiększenia liczny zachorowań na anoreksję, bulimię lub inne rodzaje zaburzeń odżywiania po depresję i problem z obniżeniem samooceny u młodych ludzi z powodu posiadania parametrów ciała, znacznie odbiegających od standardów w świecie mody.
Chcesz obliczyć swoje BMI? Skorzystaj z naszego bezpłatnego kalkulatora!
________
zdrowie.radiozet.pl/π
Oceń artykuł