Obserwuj w Google News

Masz katar, bóle i zawroty głowy? To może być syndrom chorego budynku

5 min. czytania
Aktualizacja 27.09.2021
27.09.2021 16:26
Zareaguj Reakcja

Czy pomieszczenie, w którym przebywamy, może się przyczyniać do złego samopoczucia? Dowiedz się, czym jest syndrom chorego budynku i jak go rozpoznać.

Syndrom chorego budynku - co to
fot. Shutterstock

Wiemy, jakie zagrożenia niesie ze sobą smog. Niewiele jednak osób wie, że zanieczyszczone powietrze atmosferyczne przekłada się także na złą jakość powietrza w domach, mieszkaniach i biurach. Problem jest na tyle poważny, że doczekał się osobnego określenia – syndrom chorego budynku (sick building syndrome, SBS). Pojawia się on w budynkach, w których jest zbyt słaba wentylacja lub zanieczyszczenia chemiczne. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że syndrom SBS występuje w około 30 proc. budynków na świecie.

Poziom zanieczyszczeń w zamkniętym pomieszczeniu wpływa na jakość powietrza, a ono z kolei ma wpływ na rozwój chorób układu oddechowego ( alergii wziewnych, ataków astmatycznych). Gdy jakość powietrza jest zła i utrzymuje się przez dłuższy czas, osoby przebywające w danym pomieszczeniu lub budynku mogą zachorować. Zespół objawów, które się u nich pojawiają, został nazwany właśnie syndromem chorego budynku.

Najbardziej narażone na skutki zanieczyszczeń w pomieszczeniach są dzieci, zwłaszcza noworodki, a także osoby starsze i z przewlekłymi chorobami układu oddechowego m.in. alergią, astmą.

Jakie objawy może wywoływać u ludzi syndrom chorego budynku?

Osoby mieszkające w pomieszczeniach dotkniętych SBS odczuwają szereg przykrych dolegliwości m.in.:

Jeśli zauważysz u siebie powyższe objawy, sprawdź, kiedy się one pojawiają. Jeśli te symptomy pojawiają się tylko wtedy, gdy przebywasz w wewnątrz pomieszczenia i ustępują, gdy z niego wychodzisz, może to oznaczać syndrom chorego budynku.

Opis przypadku

Pracownik może skarżyć się na trudności w oddychaniu, obrzęk oczu lub swędzenie w pracy, ale zauważył, że objawy te nie pojawiają się w weekendy lub święta.

Syndrom chorego budynku jest diagnozą z tzw. wykluczenia, czyli przed postawieniem takiej diagnozy, lekarz musi wykluczyć inne potencjalne przyczyny objawów.

Co powoduje zanieczyszczenia powietrza w domach i jak z nimi walczyć?

Przyczyn syndromu chorego budynku może być wiele (np. materiały, z których wykonany jest budynek, nieodpowiednia wentylacja), niektóre z nich jesteśmy w stanie skutecznie ograniczać lub całkowicie wyeliminować. Co więc powoduje zanieczyszczenia powietrza w domach i jak z nimi walczyć?

  • Dym tytoniowy

Podstawowym, całkowicie zależnym od lokatorów zanieczyszczeniem powietrza jest dym tytoniowy. Wpływa on negatywnie na wszystkie osoby znajdujące się w otoczeniu palacza, jednak najbardziej szkodliwy wpływ ma on na kobiety w ciąży i ich nienarodzone dziecko. Najprostszym sposobem walki z dymem jest po prostu zaprzestanie palenia papierosów. Co istotne, najnowsze badania pokazują, że nawet po zgaszeniu papierosa i wywietrzeniu pomieszczenia, na ubraniach i ciele palacza pozostają szkodliwe substancje. Żeby całkowicie wyeliminować ryzyko narażania innych domowników na negatywne skutki biernego palenia, nie wystarczy wychodzić na balkon czy przed dom, ale całkowicie porzucić nałóg.

  • Pleśń

Kolejny częsty problem, nad którym możemy zapanować to domowa pleśń. Mikotoksyny mogą przyczyniać się do ogólnego zmęczenia, wywoływać bóle żołądka i głowy, katar albo zapalenie zatok, a w skrajnych przypadkach przyczyniać się do zachorowań na raka.

Pleśń występuje zwykle w wilgotnych, rzadko wietrzonych pomieszczeniach. Duża ilość syntetycznych materiałów wykończeniowych, dodatkowo zwiększa ryzyko wystąpienia pleśni. W miarę możliwości wybierajmy, więc do wykończenia mieszkań, naturalne „oddychające” materiały, dobrze impregnowane drewno czy terakoty. Jeśli na naszych ścianach zauważymy zacieki i ciemniejsze plamki – to znak, że może być konieczne osuszanie ścian. Na co dzień dbajmy o nasze pomieszczenia, codziennie porządnie je wietrząc, sprawdzając kratki wentylacyjne, porządnie czyszcząc najbardziej narażone na wilgoć pomieszczenia.

  • Zanieczyszczenia chemiczne

Kolejną grupą zanieczyszczeń, które często ignorujemy, są zanieczyszczenia chemiczne wydzielane przez środki używane w czasie remontów – kleje budowlane czy farby malarskie. Na tego rodzaju zanieczyszczenia najlepszym sposobem jest… cierpliwość. Zanim zamieszkamy w odnowionym mieszaniu, warto je bardzo gruntownie przewietrzyć. Nie bez znaczenia jest również wybór farby. Ściany pomalowane farbą emulsyjną absorbują parę wodną przy dużej wilgotności powietrza, zapobiegając tworzeniu się pleśni i grzybów.

Podobną cierpliwością powinniśmy się wykazać, gdy chcemy kupić meble z prasowanego drewna lub dywany. Niestety ze względu na proces produkcji, wydzielają one toksyczny formaldehyd, który drażni drogi oddechowe. Jeśli więc zdecydujemy się na takie meble, należy je dobrze wywietrzyć przed wstawieniem do domu.

Jednym z najmniej znanych zanieczyszczeń występujących w domowym powietrzu jest radon. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) podaje, że radon to druga pod względem częstości (po paleniu papierosów) przyczyna raka płuc w USA. Radon znajdziemy w ziemi, z której wydostaje się na powierzchnię. Radon przenika do budynków przez dziury i pęknięcia, dlatego warto dbać o szczelną podłogę w piwnicy.  

Jak zadbać o dobrą wentylację w budynku, pomieszczeniu?

  • Wietrzenie mieszkania

Częste wietrzenie mieszkań chroni nas skutecznie przed wilgocią czy zanieczyszczeniami chemicznym, coraz częściej jednak wiąże się ze wpuszczaniem do domu „smogu”. Nie oznacza to, że mamy rezygnować z wietrzenia, choć na pewno warto rozsądnie wybierać pory wietrzenia – unikając otwierania okien w czasie największego ruchu komunikacyjnego lub smogu.

  • Oczyszczanie powietrza

Najlepszym sposobem radzenia sobie z zanieczyszczeniami powietrza jest filtrowanie ich za pomocą oczyszczaczy powietrza z odpowiednimi filtrami. Najlepiej wybierać takie, które rekomenduje Polskie Towarzystwo Alergologiczne. Najskuteczniejsze sprzęty pozwalają eliminować nawet 99% zanieczyszczeń o wielkości 0,02 mikrona; w tym cząsteczki PM2,5, kurz, roztocza, pyłki, pleśń czy sierść zwierząt, dzięki czemu mogą łagodzić objawy alergii poprzez ograniczenie czynnika uczulającego. Oczyszczacze powietrza mogą filtrować także bakterie, wirusy oraz lotne związki organiczne np. formaldehyd. Wybierając takie urządzenie, należy zwrócić uwagę na jego filtry, powierzchnię pomieszczenia, do jakiej jest przeznaczony oraz wydajność filtracji. Oczyszczacz powietrza powinien działać w naturalny sposób bez zastosowania szkodliwych środków chemicznych, nie powinien także jonizować powietrza czy wytwarzać ozonu.

  • Rośliny usuwające zanieczyszczenia

Warto również kupić rośliny. NASA opublikowało listę roślin, które według ich badań skutecznie usuwają zanieczyszczenia powietrza. Zaznaczają oni jednak, że efektywne oczyszczanie powietrza jest możliwe, gdy jest co najmniej 1 roślina na każde 10 mkw. pomieszczenia. Polecane gatunki roślin to m.in.:

  • epipremnum złociste – pozbywa się benzenu, usuwa toksyny;
  • wężownica – produkuje tlen nawet w ciemnych pomieszczeniach i nocą,
  • dracena wonna,
  • bluszcz,
  • palma Areka,
  • nefrolepis wyniosły (paproć).

Zanim jednak podejmiemy decyzję o zakupie roślinki do domu, w którym mieszkają dzieci i zwierzęta, warto sprawdzić, czy nie jest toksyczna.

Źródło: materiały opracowane przez dr Aleksandrę Ratajczak oraz dr. Wojciecha Feleszko/ livescience.com