Obserwuj w Google News

Test na boreliozę u kleszcza: dlaczego nie warto go wykonywać? Wyjaśniamy

2 min. czytania
Aktualizacja 22.08.2022
22.08.2022 09:12
Zareaguj Reakcja

Testy na boreliozę u kleszcza  są dostępne w wielu drogeriach i aptekach. Znajdziemy je też w internecie. W jaki sposób działają i czy taka metoda diagnostyczna jest skuteczna? Zobacz, czy warto badać kleszcza, którego wyciągnęliśmy ze skóry

Domowy test na boreliozę u kleszcza: jak działa?
fot. Shutterstock
  1. Czy ujemny wynik testu oznacza, że jesteśmy bezpieczni?
  2. Należy badać siebie, a nie kleszcza
  3. Badanie kleszcza: kiedy może się przydać?

Badanie kleszcza za pomocą prostego testu to sposób, który teoretycznie ma nas uchronić przed groźną boreliozą. Wykonujemy tego typu test, bo chcemy uspokoić, gdy wyjmiemy kleszcza ze skóry. Za pomocą testu możemy w ciągu kilku minut sprawdzić, czy kleszcz był chory. Niestety, zbadanie kleszcza w żaden sposób nie potwierdza ani nie wyklucza choroby u człowieka. Samo wykrycie DNA w kleszczu nie oznacza bowiem, że zostaliśmy zakażeni. Nie jest to też wystarczającym wskazaniem do podjęcia leczenia (antybiotykoterapii). Wynik testu nie potwierdza infekcji u człowieka, a jedynie u kleszcza. Boreliozę i tak należy zdiagnozować za pomocą badania krwi. Test bada kleszcza, a nie krew pacjenta. Dodatkowo skuteczność domowych testów na boreliozę u kleszcza nie została potwierdzona przez żadne towarzystwa naukowe.

Czy ujemny wynik testu oznacza, że jesteśmy bezpieczni?

Ujemny wynik testu kleszcza, wcale nie eliminuje ryzyka zakażenia. Tego typu testy również mają swoje ograniczenia i nie zawsze są wiarygodne. Ujemny wynik domowego testu może za to uśpić czujność pacjenta, który przestanie zwracać uwagę na niepokojące objawy rozwijających się chorób (na przykład kleszczowego zapalenia mózgu). Może się też zdarzyć, że test wskaże ujemny wynik, w sytuacji gdy w organizmie rozwija się borelioza po poprzednim, niezauważonym przez nas ugryzieniu.

Należy badać siebie, a nie kleszcza

Nawet co trzeci kleszcz może być nosicielem boreliozy. Oznacza to, że testy bardzo często wychodzą dodatnie, co nie oznacza, że doszło do zakażenia. Ryzyko przedostania się bakterii z kleszcza do organizmu człowieka wynosi zaledwie kilka procent. To, czy zachorujemy, zależy też od wielu czynników, między innymi tego, jak długo kleszcz przebywał w naszym ciele.
Aby rozpoznać boreliozę, wykonuje się badanie przeciwciał przeciwko Borreliaz krwi pacjenta. Diagnostyka boreliozy jest dwuetapowa. Najpierw wykonywane są badania przesiewowe, a następnie (jeśli wynik będzie pozytywny), wykonuje się  test potwierdzający Western Blot.

Badanie kleszcza: kiedy może się przydać?

Badania kleszczy są przydatne, gdy wykonuje się je w celach statystycznych, na przykład po to, by określić odsetek kleszczy zakażonych drobnoustrojami na danym terenie. Dzięki badaniom przeprowadzonym w konkretnym rejonie można określić, jakie patogeny są aktualnie najbardziej niebezpieczne dla ludzi.

Uwaga!

Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem.

Źródło: mp.pl, instagram.com/mlodyfarmaceuta, boerliozaonline.pl