Oceń
Skręcenie stawu skokowego to uraz, który bardzo łatwo rozpoznać, głównie ze względu na mechanizm, w jaki powstał. Zwykle dochodzi do niego podczas codziennych aktywności, gdy idziemy lub biegniemy i źle postawimy stopę. Wtedy stopa może się „podwinąć” i czujemy ból, pojawia się obrzęk (w późniejszym okresie krwiak), mamy problem z chodzeniem, nie możemy stanąć na palce.
Pierwsza pomoc w stanie ostrym polega na metodzie PRICE (od protection – ochrona, rest – odpoczynek, ice – chłodzenie, compression – ucisk oraz elevation – uniesienie), czyli na:
- Odpoczynku i ochronie skręconego stawu – chory powinien przerwać aktywność fizyczną i odpocząć. W przypadku skręconego stawu skokowego zachęca się do odpoczynku przez co najmniej 7 dni;
- Schłodzeniu stawu, czyli przyłożeniu zimnego kompresu (cold packa lub mrożonki). Należy pamiętać, by nie przykładać zimnego kompresu bezpośrednio do skóry, bo może dojść do jej odmrożenia. Najlepiej jest zimny okład zawinąć w ścierkę lub ręcznik papierowy. To działanie ma na celu zmniejszenie opuchlizny. Zimny okład warto przykładać przez 10-15 minut 3 do 5 razy dziennie.
- Ucisku, czyli owinięciu całego stawu skokowego elastycznym bandażem. Aby sprawdzić, czy ucisk nie jest zbyt mocny, można ścisnąć duży paluch i obserwować, jaki będzie mieć kolor. Jeśli po ściśnięciu paluch jest biały, a po zaprzestaniu ściskania wraca do koloru czerwonego, to znaczy, że zastosowana kompresja jest prawidłowa. W przeciwnym wypadku trzeba zakończyć kompresję.
- Uniesieniu – kończynę należy ułożyć wysoko (np. na poduszkach). Ważne, aby staw skokowy był wyżej niż staw kolanowy, a stan kolanowy wyżej niż staw biodrowy. To uniesienie powinniśmy powtarzać najczęściej, jak się da, czyli co najmniej kilka razy w ciągu dnia po 15-20 minut.
Po zastosowaniu metody PRICE warto skonsultować swój stan z fizjoterapeutą lub lekarzem ortopedą. To ważne, ponieważ u 8 na 10 osób, które miały skręcony staw skokowy, dochodzi do nawykowego skręcenia tego stawu, a w konsekwencji do naderwania lub nawet całkowitego zerwania więzadeł. W takich przypadkach konieczna jest interwencja ortopedy i wykonanie zabiegu operacyjnego lub unieruchomienie kończyny.
Inną konsekwencją nieleczenia skręcenia stawu skokowego są zmiany zwyrodnieniowe (dotyczy to około 30% osób, które miały ten uraz).
W terapii przeciwobrzękowej możemy również zastosować miodowanie. W miejscu urazu i obrzęku nakładamy miód i delikatnie masujemy, odrywając dłoń od skóry. Ta metoda polega na odrywaniu tkanki (poprzez przyklejanie się dłoni do skóry w miejscu urazu) w celu oderwania powięzi, która często ulega sklejeniu przy tego typu urazach. Miodowanie powinno trwać około 15-20 minut. Przez pierwsze 5 minut rozgrzewamy miód – dzięki temu lepiej dłoń się klei do skóry. Ta metoda ma działanie przekrwienie i przeciwobrzękowe. Pacjent, podczas wykonywania tej metody, może odczuwać pieczenie, a nawet lekkie podszczypywanie, a skóra staje się lekko zaczerwieniona.
Opracowano na podstawie rozmowy z mgr Katarzyną Jerzełkowską-Waś, fizjoterapeutką i rehabilitantką z Centrum Medycznego Pure-Med. (pure-med.pl, +48 508 555 350), która specjalizuje się w rehabilitacji ortopedycznej po zabiegach operacyjnych w obrębie stawu skokowego, kolanowego, biodrowego, ramiennego i stawów kręgosłupa. Prowadzi rehabilitację przedoperacyjną, pooperacyjną, przeciwbólową, w kontuzjach sportowych. Wykonuje również zabiegi z zakresu fizykoterapii (fala uderzeniowa, pole magnetyczne, ultradźwięki, laser, elektroterapia) oraz masażu. Prowadzi pacjentki w okresie ciąży i połogu. Udziela konsultacji fizjoterapeutycznych.
Oceń artykuł