Jak poznać, że śmierć jest blisko? Lekarka zdradza listę objawów
W ostatnich chwilach życia organizm funkcjonuje inaczej. Pojawiają się pewne sygnały ostrzegawcze. Ich właściwe odczytanie może pomóc całej rodzinie przygotować się na najgorsze i właściwie przeżyć pożgnanie. Jak wyglądają ostatnie tygodnie przed śmiercią?
Doktor Carol DerSarkissian w serwisie Web MD opisuje najważniejsze sygnały, jakie pojawiają się u pacjentów nawet kilka miesięcy przed śmiercią. Zdaniem lekarki, pierwszym sygnałem ostrzegawczym u chorych jest stopniowa utrata apetytu i wzmożona senność. Powszechnym objawem jest również utrata zainteresowania otaczającym światem. Pacjent staje się coraz bardziej wyobcowany, izoluje się od bliskich, najlepiej czuje się w łóżku. Starsi ludzie mogą mówić znacznie mniej. Co ciekawe, u ciężko chorych dzieci bywa na odwrót – dziecko zaczyna być bardziej energiczne niż wcześniej, dużo mówi. Lekarka zwraca uwagę, że sam proces umierania jest inny u każdego, a objawy mogą się przeplatać. Kilka dni przed śmiercią dolegliwości są bardziej charakterystyczne. U chorego można zaobserwować:
- zaostrzenie rysów twarzy
- szare, sine zabarwienie wokół ust
- wrażenie “ściągnięcia” twarzy
- problemy z oddychaniem
- fioletowe, niebieskie wybroczyny na kolanach, stopach, rękach
- ustanie oddawania moczu i wypróżniania
- spadek temperatury ciała
Na dzień czy dwa przed śmiercią może drastycznie zmienić się zachowanie: pacjent może być podenerwowany, dziwnie pobudzony. U niektórych pojawiają się halucynacje. Osoby ciężko chore tuż przed śmiercią mogą zauważyć zaostrzenie objawów choroby.
Obserwowanie śmierci bliskiej osoby wiąże się ogromnym bólem dla rodziny, jednak znajomość objawów nadchodzącego kresu życia może pomóc: dzięki temu zyskujemy czas na pożegnanie. Nawet jeżeli mamy wrażenie, że chory nie reaguje na bodźce z otoczenia, lekarze podkreślają, że obecność bliskich w takiej chwili jest bardzo ważna i przynosi ulgę pacjentowi.
Tu się dzieje
