Badanie RTG zęba: czy jest bezpieczne dla zdrowia?
Wiele osób boi się wykonania badania RTG zęba ze względu na promieniowanie. Czy słusznie? Na to pytanie odpowiada stomatolog Bartłomiej Karaś.

Wiele infekcji związanych z jamą ustną (np. początkowa faza próchnicy, czy obumarcie zęba) jest niewidocznych na pierwszy rzut oka. Dopiero zdjęcie radiologiczne pomagać dostrzec "ukryte" ognisko zapalne. Jednak wiele osób boi się robić zdjęcie rentgenowskie zęba, ze względu na promieniowanie. Niesłusznie.
– Wykonanie jednego zdjęcia zęba oznacza przyjęcie dawki promieniowania, jaką każdego dnia przyjmuje mieszkaniec Polski z faktu życia na ziemi. To kilkukrotnie mniejsza dawka niż zjedzenie 100 gram orzechów brazylijskich, czy lot za Atlantyk – tłumaczy Bartłomiej Karaś, dentysta, endodonta. I dodaje: – Dawniej, aby wykonać zdjęcie RTG zęba, pacjent musiał poświęcić na to sporo czasu. Obecnie odbywa się to zazwyczaj podczas jednej wizyty u stomatologa.
Badanie radiologiczne zębów (RTG zębów) - rodzaje
Większość gabinetów, nawet w małych miejscowościach, dysponuje rentgenami zębowymi, niektóre mają możliwość wykonywania zdjęć panoramicznych, te bardziej specjalistyczne wyposażone są również w tomografy.
Zdjęcie punktowe (zębowe) – obecnie rentgen punktowy zębów wykonuje się przy pomocy aparatów cyfrowych. Pacjent wkłada do ust czujnik cyfrowy zabezpieczony jednorazową folią/osłonką i po kilku sekundach lekarz widzi wykonane zdjęcie na ekranie komputera. Czas wykonania takiego zdjęcia to raptem kilka sekund.
– W przypadku popularnych zdjęć skrzydłowo-zgryzowych, które pokazują koronę oraz fragment korzeni, możliwe jest wykrycie pierwszych symptomów próchnicy, a także drobnych ubytków ukrytych między zębami. To pozwala na wykonanie małej plomby, a tym samym zmniejszenie ryzyka leczenia kanałowego – tłumaczy stomatolog.
Zdjęcie panoramiczne zębów (pantomograficzne) – tego typu zdjęcia pozwalają zdiagnozować choroby przyzębia, czyli paradontozę. Ich wykonanie również trwa kilka sekund.
– Zdjęcie panoramiczne, nie jest najbardziej precyzyjne, ale obejmuje bardzo duży obszar i dzięki temu można dostrzec, np. zęby zatrzymane (ósemki), wskazać te, które były leczone kanałowo, obumarły, czy mają stan zapalne – tłumaczy Bartłomiej Karaś, stomatolog.
Zdjęcie tomograficzne (zwane w stomatologii również CBCT) – badania obrazowe 3D, do których zaliczamy badanie tomograficzne, wykonuje się w trudnych przypadkach chirurgicznych, w implantologii, ortodoncji, ortognatyce, czy endodoncji. Jest to najbardziej precyzyjne badanie, które pomaga z większą precyzją wykazać także obecność stanów zapalnych przy zębach martwych albo już niegdyś leczonych kanałowo.
– Jest to najbardziej precyzyjne dla pacjenta badanie obrazowe. Zdjęcie 3D pozwala na zobaczenie bardzo dokładnego, trójwymiarowego obrazu wszystkich struktur anatomicznych w obrębie jamy ustnej oraz twarzoczaszki pacjenta. Dzięki temu możliwe jest dokonanie odpowiedniej diagnostyki, a w efekcie wdrożenie odpowiedniego leczenia. W skomplikowanych przypadkach zdjęcie 3D pokazuje więcej prawdziwych informacji, a nie tylko sugestii – tłumaczy lek. dent. Bartłomiej Karaś.
Wiele osób obawia się wykonania zdjęć rentgenowskich, ale – co podkreślają lekarze – to promieniowanie, jakie wówczas jest pochłaniane, nie jest w stanie zaszkodzić człowiekowi. Natomiast korzyści ze zrobienia tego typu badania są o wiele większe. Pomaga w postawieniu trafnej diagnozy, ustaleniu precyzyjniejszego leczenia.