Coraz więcej dzieci z salmonellą. Źródło zakażeń to... karma dla psów
Jak podaje Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), przybywa zakażeń wśród dzieci. Ich źródłem jest sucha karma dla psów. Władze wydały ostrzeżenie i wydały specjalny apel do właścicieli czworonogów.
Od czego można dostać salmonelli? Najczęstsze źródła zakażenia to skażone produkty spożywcze, np. jajka, mleko czy niedogotowane mięso, ale nie tylko. Okazuje się, że ostrożność trzeba zachować również wtedy, gdy mamy w domu czworonoga. Pożywienie zwierzaka może być źródłem groźnego zakażenia. Jak opisuje The Independent, suchą karmę dla psów i kotów powiązano z co najmniej sześcioma przypadkami salmonelli u dzieci. Jeden z nich zakończył się hospitalizacją.
Według CDC, gdy co najmniej dwie osoby zachorują na tę samą chorobę w wyniku spożycia tej samej skażonej żywności lub napoju, mamy do czynienia z epidemią.
Firma Mid America Pet Food, która produkuje karmę, oświadczyła, że wycofuje wszystkie marki karm dla zwierząt domowych, w tym 35 różnych produktów z datą przydatności do spożycia przed 31 października 2024 r.
Jak doszło do zakażeń wśród dzieci?
Możliwe są dwa scenariusze: dzieci albo spożyły zakażoną karmę bezpośrednio, albo miały bliski kontakt ze zwierzakiem. Wystarczyło, że pies np. polizał dziecko.
– Ludzie prawdopodobnie zachorowali, dotykając tej karmy dla psów, dotykając takich rzeczy jak miski dla psów zawierające tę karmę lub dotykając odchodów lub śliny psów karmionych tą karmą – wyjaśnia CDC.
U małych dzieci zakażenie salmonella przebiega ciężej, niż u dorosłych. Dla niemowląt salmonella może być śmiertelnie niebezpieczna, m.in. ze względu na odwodnienie. Najczęstsze objawy zakażenia to wysoka gorączka, wymioty, biegunka.
Amerykańskie służby wystosowały apel do właścicieli czworonogów: proszę w nim, by wyrzucić skażoną karmę, a także pamiętać o odpowiedniej higienie i codziennym czyszczeniu misek, z których je zwierzę.
Źródło: Radio ZET/independent.co.uk/Medycyna Praktyczna
Tu się dzieje
