,

Matka chciała “wytatuować sobie dziecko”. Pomysł na tatuaż był przerażający

12.05.2023 10:04

Pewna tatuażystka z Piotrkowa Trybunalskiego, znana z profilu na TikToku, opisała dość nietypową historię. Do jej gabinetu zgłosiła się mama, która chciała “wytatuować dziecko”. Doszło do fatalnej pomyłki.

Matka chciała wytatuować dziecko. Szokująca historia
fot. Shutterstock

Do gabinetu tatuażu zgłosiła się mama dwulatka, która poprosiła o “wytatuowanie dziecka”. Tatuażystka na początku pomyślała, że klientka chce po prostu zrobić sobie tatuaż związany z dzieckiem (np. datę urodzin czy portret dziecka), jednak była w błędzie. Gdy zapytała o szczegóły okazało się, że kobieta ma na myśli wykonanie tatuażu na skórze malucha!

–  Ja bym przyszła z synkiem i zrobiłabyś mu tatuaż. Tylko nie wiem, jak zareaguje na ból, bo ma dopiero dwa latka –  napisała.

Gdy tatuażystka zdecydowanie odmówiła, matka zaczęła ją uporczywie przekonywać. Chodziło o wytatuowanie dziecku grupy krwi - “na wszelki wypadek”. Zdaniem klientki, takie rozwiązanie mogłoby uratować malucha w chwili zagrożenia. Mama dwulatka była na tyle przekonana do swojego pomysłu, że użyła nawet szantażu i zakończyła rozmowę mówiąc, że jeśli nie wykona tatuażu w tym miejscu, znajdzie inny salon.

Wyjaśniamy: lekarze nie sugerują się informacjami o pacjencie, które widzą np. na biżuterii czy tatuażach w trakcie badania. W sytuacji zagrożenia zdrowia czy życia takie rzeczy nie mają żadnego znaczenia. To jedynie “ozdoba” i gadżet, który w żaden sposób nie przyspiesza procedur medycznych.

logo Tu się dzieje