Oceń
W tym sezonie, ze względu na ciepłą zimę, kleszczy jest wyjątkowo dużo. Nawet jedno ukłucie wystarczy, by doszło do zakażenia boreliozą czy kleszczowym zapaleniem mózgu. Najmłodsi są najbardziej narażeni na ukąszenie kleszcza, ze względu na swój wzrost i częstą zabawę na świeżym powietrzu. Dlatego zawsze po spacerze należy bardzo dokładnie obejrzeć dziecko - nie chodzi tylko o kończyny, czy brzuch. Oglądajmy również miejsca, które pozornie wydają się zasłonięte i bezpieczne. Kleszcze najbardziej lubią nietypowe, trudno dostępne zakamarki. Australijskie lekarki Sarah i Casey, które prowadzą instagramowy profil “CPR Kids” , opublikowały zdjęcie kleszcza przyczepionego… w dziurce do ucha dziecka. To przestroga dla rodziców.
Kleszcze mogą ukryć się wszędzie
Aby zachować bezpieczeństwo, pamiętaj by dokładnie obejrzeć również całą głowę, uszy czy szyję dziecka. Kleszcze lubią dobrze ukrwione miejsca, w których skóra jest bardzo cienka. Pamiętaj, że kleszcz może wyglądać niepozornie, jak niewielka krostka.
–Wiem, że wielu rodziców sprawdza swoje dzieci, ale jest jedno miejsce, którego nigdy wcześniej nie sprawdzałem. Jeśli twoje dziecko ma kolczyki, sprawdź, czy nie ma kleszczy za płatkiem ucha. Natalie miała kleszcza za kolczykiem. Myślałam, że to pryszcz, ale oczywiście tak nie było! – pisze mama dziewczynki.
Inne dziwne miejsca, w których możemy znaleźć kleszcza, to m.in. okolice intymne, język, jama ustna, pępek. Kleszcza zawsze należy usuwać mechanicznie, za pomocą pęsety lub innych cienkich szczypców. Po wyciągnięciu kleszcza, należy przemyć miejsce wkłucia środkiem odkażającym. Aby dziecko miało zapewnioną najlepszą ochronę, warto zaszczepić je na kleszczowe zapalenie mózgu. Warto to zrobić, ponieważ w przypadku najmłodszych, powikłania neurologiczne mogą mieć ogromny wpływ na ich rozwój.
Oceń artykuł