,

4-latka udusiła się na dmuchanym zamku. Pracownicy byli zajęci telefonami

19.05.2023 15:53

Mała dziewczynka udusiła się podczas zabawy na dmuchanym zamku. 4-latka z Ukrainy zaplątała się w liny, które były elementem dmuchanego obiektu. Gdy pracownik parku odnalazł dziecko, na pomoc było już za późno. 

Dmuchany zamek dla dzieci
fot. Shutterstock

Czteroletnia dziewczynka zmarła z powodu uduszenia podczas zabawy na dmuchanym zamku. Tragedia wydarzyła się w parku rozrywki w mieście Mikołajów w ogarniętej wojną Ukrainie. Dziewczynka została znaleziona zaplątana w liny dmuchanej konstrukcji przez pracowników parku po tym, jak jej matka poprosiła ich o sprawdzenie, co dzieje się z córką, ponieważ od jakiegoś czasu nie słyszała jej śmiechu.

Brytyjski "The Mirror" opisuje, że na początku Anna, matka dziewczynki, myślała, że 4-letnia Valeria straciła przytomność podczas zabawy w upale i próbowała ją obudzić.

Wezwano karetkę i w tym czasie prowadzono resuscytację. "Na miejscu nie było ratowników medycznych udzielających pierwszej pomocy. Ktoś sprowadził dentystów z pobliskiej kliniki" – powiedziała kobieta, która była świadkiem sytuacji. Gdy ratownicy medyczni przybyli na miejsce zdarzenia, było już za późno i na miejscu stwierdzili zgon.

Policja w toku śledztwa odkryła, że trzej pracownicy, którzy mieli opiekować się dzieckiem, byli zajęci telefonami. Szef policji w obwodzie mikołajowskim Siergiej Szajchet powiedział: "Wstępnie ustalono, że czteroletnia dziewczynka podczas zabawy zaplątała się w sznury na ścianie dmuchanego zamku. Według wstępnych ustaleń ekspertów dziecko zmarło w wyniku uduszenia".

45-letni właściciel dmuchanego zamku został zatrzymany przez policję i grozi mu do ośmiu lat więzienia, jeśli zostanie uznany za winnego. Śledztwo jest w toku.

Eksperci ostrzegają opiekunów, by zwracali szczególną uwagę na dzieci, gdy bawią się na dmuchanych zamkach. Tego typu obiekty mogą być groźne dla najmłodszych z kilku powodów: 

  • podczas upalnych dni tworzywo mocno się nagrzewa i może dochodzić do oparzeń, zwłaszcza gdy dziecko ma odsłoniętą skórę (krótkie spodenki, gołe stopy);
  • gdy obiekt nie jest odpowiednio zabezpieczony i przymocowany, w czasie silnych wiatrów może dojść do oderwania się zamku od podłoża i przygniecenia dziecka;
  • gdy na zamku znajduję się zbyt dużo dzieci, podczas skakania może dochodzić do groźnych zderzeń, w tym urazów głowy,
  • nieodpowiednio zabezpieczone i pozostawione bez nadzoru elementy obiektu (w tym liny, dmuchawy) mogą być przyczyną urazów i uszkodzeń ciała.

logo Tu się dzieje