Luteina w ciąży. Czy pomaga podtrzymać ciążę?
Stosowanie luteiny w ciąży jest kwestią dyskusyjną. Część ginekologów uważa, że to najlepszy sposób na podtrzymanie ciąży. Inni stoją na stanowisku, że jeśli ciąża ma się utrzymać, to natura sama sobie poradzi.

Luteina (progesteron) to żeński hormon płciowy wytwarzany w ciałku żółtym jajnika, przez łożysko (w czasie ciąży) i korę nadnerczy, który przygotowuje macicę do przyjęcia zarodka. We wczesnej ciąży luteina odpowiada za utrzymanie ciąży i powstrzymanie mechanizmu odrzucenia zarodka przez organizm matki. Pod koniec ciąży hamuje skurcze macicy, zapobiegając przedwczesnemu porodowi. Trwają dyskusje, czy podawać ją profilaktycznie.
Luteina na podtrzymanie ciąży
Pierwszy problem, jaki przychodzi na myśl w kontekście stosowania luteiny w ciąży, to samoistne poronienia na etapie wczesnej ciąży. Za samoistne poronienia najczęściej odpowiadają nieprawidłowości chromosomalne zarodka oraz zaburzenia procesu zagnieżdżenia zarodka w ścianie macicy.
Wśród przyczyn zaburzenia procesu implantacji wymienia się m.in.:
- niedomogę lutealną,
- zaburzenia immunologiczne,
- zaburzenia metaboliczne (hiperinsulinemia),
- zaburzenia układu krzepnięcia (trombofilie).
W Rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, dotyczących stosowania progesteronu w ginekologii i położnictwie z 2015 roku, przeczytać można, że w przypadku kobiet z poronieniami nawracającymi niewydolność ciałka żółtego i niedomoga lutealna odpowiadają za 23-50 proc. przypadków poronienia, ale na razie nie ma jednoznacznych dowodów na skuteczność podawania luteiny w profilaktyce poronień.
Suplementacja zalecana jest wyłącznie w przypadku kobiet z trzema lub więcej poronieniami w wywiadzie.
Luteina na powstrzymanie porodu przedwczesnego
Drugi etap, na którym rozważane jest podawanie luteiny w ciąży, to sytuacja, w której pojawiło się krwawienie. Jak wskazują eksperci z Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, z badań klinicznych wynika, że stosowanie luteiny dopochwowo u ciężarnych z niedomogą lutealną oraz objawami zagrażającego poronienia zmniejsza ryzyko poronienia.
Z największych badań na ten temat, przeprowadzonych na zlecenie National Institute for Health Research (NIHR) i opublikowanych w 2019 roku, wynika, że podawanie luteiny w ciąży może przynieść korzyści w przypadku krwawienia we wczesnej ciąży u kobiet z poronieniem w wywiadzie, jednak brakuje wystarczająco silnych dowodów, żeby sugerować, że progesteron może pomóc wszystkim kobietom z krwawieniem we wczesnej ciąży. Badanie zostało przeprowadzone na ponad 4 tys. ciężarnych z występującym krwawieniem, z zastosowaniem placebo, i było koordynowane przez Birmingham Clinical Trials Unit we współpracy z Tommy's National Center for Miscarriage Research. Wyniki opublikowano w New England Journal of Medicine.
Źródło: Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące stosowania progesteronu w ginekologii i położnictwie
Natomiast stosowanie luteiny w drugiej połowie ciąży ma zapobiec przedwczesnemu porodowi. Z badań wynika, że dopochwowe podawanie progesteronu pacjentkom w ciążach pojedynczych z szyjką macicy skróconą poniżej 25 mm, zmniejsza ryzyko porodu przed 33. tygodniem aż o 45 proc.
Co więcej, po rozpoczęciu przedwczesnej akcji skurczowej, po skutecznej tokolizie, czyli kuracji dożylnymi preparatami hamującymi przedwczesną czynność skurczową, włączenie progesteronu wydłuża czas trwania ciąży.
Luteina podawana jest również pacjentkom w trakcie procedury po in vitro, od dnia punkcji przez 14 dni.
Źródło: Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące stosowania progesteronu w ginekologii i położnictwie, Ginekologia Polska 3/2015; medicalexpress.com