Długi covid przypomina chorobę Alzheimera. Przyczyna jest taka sama
Niektóre objawy tzw. długiego covidu mogą wynikać z obecności w mózgu tego samego białka, które towarzyszy chorobie Alzheimera. Naukowcy uważają, że pocovidową mgłę mózgową będzie można leczyć tymi samymi lekami, które stosuje się przy alzheimerze.

Autorzy nowej publikacji, która ukazała się na łamach pisma „Nature Communications”, donoszą, że przynajmniej niektóre neurologiczne symptomy tzw. długiego covidu mogą wynikać z obecności w mózgu beta-amyloidu. To białko, która odpowiada za uszkodzenia mózgu w przebiegu choroby Alzheimera i demencji.
Za mgłę mózgową też odpowiada beta-amyloid
Zespół dr. Nicka Reynoldsa z australijskiego La Trobe University odkrył, że beta-amyloid może powstawać z dwóch białek wirusa SARS-CoV-2 i jest on silnie toksyczny dla komórek nerwowych.
– Te toksyczne zlepki białek, agregaty amyloidu, wydają się przypominać te, które znajduje się w chorobie Alzheimera i mogą odpowiadać za niektóre neurologiczne objawy długiego covidu – wyjaśnia naukowiec. – Sugerujemy, że agregaty białek SARS-CoV-2 mogą wywoływać neurologiczne symptomy COVID-19, które wielu nazywa mgłą mózgową – podkreśla ekspert.
Zmiany w mózgu, które powstają po chorobie COVID-19, a których przyczyną są blaszki beta-amyloidowe, nie muszą jednak oznaczać trwałych uszkodzeń. Podobny mechanizm pocovidowej mgły mózgowej i alzheimera wskazuje jednocześnie na potencjalne metody leczenia.
Na długi covid mogą pomóc leki na alzheimera i parkinsona
Długiemu covidowi towarzyszą takie objawy jak zaburzenia pamięci, zmysłów, silne bóle głowy, a nawet udar. Mogą one utrzymywać się przez wiele miesięcy od wyzdrowienia. Choć są dowody na to, że koronawirus może wnikać do mózgu, mechanizm powstawania powyższych objawów jest słabo poznany. Badacze nie wiedzą jeszcze, jakie mogą być długofalowe skutki działania beta-amyloidu w przebiegu infekcji SARS-CoV-2.
Jeśli jednak potwierdzi się ono w kolejnych badaniach, może to oznaczać, że chorym pomogą leki stosowane obecnie w leczeniu choroby Alzheimera i Parkinsona. – Może się okazać, że istniejące już leki będzie można wykorzystać w terapii mgły mózgowej, która dotyka znaczną część osób z długim covidem po infekcji SARS-CoV-2 – mówi dr Reynolds.
Źródło: PAP/Marek Matacz / Nature.com / Latrobe.edu.au