Przez 2 lata wymiotowała, pomagały tylko gorące kąpiele. Zaskakujący syndrom

07.02.2023
Aktualizacja: 09.02.2023 16:19

Młoda kobieta przez prawie dwa lata regularnie lądowała na szpitalnym oddziale ratunkowym z powodu niepowstrzymanych wymiotów. Lekarze długo nie mogli ustalić przyczyny objawów. Przepisywane leki nie pomagały – ulgę przynosiła tylko gorąca kąpiel. Przyczyną dolegliwości okazał się zaskakujący syndrom.

Niepowstrzymane wymioty po marihuanie
fot. Shutterstock

Przez ponad 2 lata 23-latka prawie co miesiąc zgłaszała się na szpitalny oddział ratunkowy z tymi samymi objawami: nudnościami, bólem brzucha i niekontrolowanymi wymiotami. Lekarze początkowo sądzili, że przyczyną problemów jest gastropareza, czyli zaburzenie pracy żołądka, w wyniku którego nie opróżnia się on prawidłowo. To powszechna dolegliwość osób z cukrzycą, na którą pacjentka też chorowała. Badania układu pokarmowego kobiety były jednak prawidłowe, a leki przepisywane na gastroparezę nie pomagały.

Przypadek kobiety opisano w „American Journal of Case Reports”. Według raportu, lekarze zaczęli rozważać nową diagnozę, dopiero gdy kobieta wspomniała, że często używa marihuany. Kluczową wskazówką okazała się też informacja o gorących kąpielach, które łagodziły objawy.

Leki nie działały, ale pomagały gorące kąpiele

Gdy podczas jednej z wizyt na ostrym dyżurze mocz pacjentki wykazał pozytywny wynik na obecność marihuany, sama przyznała się lekarzom, że pali ją co najmniej pięć razy w tygodniu. Tamtym razem używała narkotyku dwa dni przed wizytą w szpitalu, co jednak nie złagodziło jej objawów. Przyznała, że jedyną rzeczą, która poprawiła jej samopoczucie, były gorące kąpiele.

Marihuana jest często używana w celu zmniejszenia nudności. W badaniach wykazano, że niskie dawki są skuteczne w leczeniu nudności, zwłaszcza u pacjentów poddawanych chemioterapii. Jednak wysokie dawki tej substancji nie zawsze tak działają. I tak też było w opisywanym przypadku.

Zespół hiperemii kannabinoidowej po marihuanie

Lekarze doszli do wniosku, że to marihuana powodowała zaburzenia żołądkowo-jelitowe u 23-latki. Zdiagnozowali u niej zespół hiperemii kannabinoidowej (CHS), charakteryzujący się napadami silnych nudności i wymiotów u osób, które często i długo stosują wysokie dawki marihuany.

Jedną z charakterystycznych cech CHS jest to, że w złagodzeniu objawów pomagają gorące kąpiele lub prysznice – jak zgłaszają pacjenci. Osoby cierpiące na ten syndrom spędzają wiele godzin w gorącej wodzie, aby złagodzić mdłości.

Chociaż gorące prysznice i kąpiele pomagają na zespół hiperemii kannabinoidowej, to jedynym trwałym lekarstwem na CHS jest odstawienie marihuany. Takie też zalecenie otrzymała 23-letnia kobieta – po rzuceniu marihuany objawy ustąpiły. Przez dwa miesiące, gdy nie używała narkotyku, nie miała objawów. Jednak nudności i wymioty wróciły, gdy ponownie zaczęła używać marihuany.

Legalizacja rekreacyjnego używania marihuany może zwiększyć liczbę podobnych przypadków na oddziałach ratunkowych. Autorzy opisu przypadku podkreślają, jak ważna jest dla lekarzy informacja o narkotykach przyjmowanych przez pacjentów.

Uwaga!

Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem.
loader

Źródło: R. Nana Sede Mbakop, O. Kesiena, T. E. Greene, D. Amakye, Cannabinoid Hyperemesis Syndrome in a 23-Year-Old Woman with Uncontrolled Type 1 Diabetes Mellitus Challenging differential diagnosis, Am J Case Rep In Press, 2023