Nastolatek uzależniony od wody zmarł. „Wierzył, że oczyszcza z toksyn”
Nastolatek uzależniony od wody kilkakrotnie trafiał do szpitala, zanim przedawkował. Eksperci ds. uzależnień mówią wprost: „To zbiorowa porażka”.

Z raportu szkockiej Komisji ds. Opieki Psychicznej wynika jasno: przedawkowanie wody przez nastolatka, który upierał się, że woda oczyszcza z toksyn, było do przewidzenia. To echo sprawy z 2018 roku.
Czy można przedawkować wodę?
5 grudnia 2018 r. na SOR psychiatryczny dla dorosłych (AMHS) w Szkocji przyjęto 18-nastolatka, dla którego zabrakło łóżka w lokalnym szpitalu dziecięcym. Dwa dni później pacjent dostał ataku padaczki po wypiciu zbyt dużej ilości wody i został przeniesiony na intensywną terapię. Zmarł 10 grudnia z powodu zatrucia wodnego - pisze BBC.
W raporcie szkockiej Komisji ds. Opieki Psychicznej wskazano, że nastolatek był wcześniej hospitalizowany w dziecięcym szpitalu psychiatrycznym z powodu wypicia nadmiernej ilości wody. Wierzył, że to oczyści jego organizm z toksyn. W 2017 r. rozpoznano u niego psychozę i rozpisano plan leczenia w opiece psychiatrycznej dla młodzieży (CAHMS) na dwa lata.
Umieszczenie pacjenta w jednostce dla dorosłych z powodu braku miejsc w szpitalu dziecięcym określono w raporcie jako: „działanie wysokiego ryzyka”. Historia medyczna pacjenta nie została uwzględniona w planie opieki.
W raporcie wskazano, że rodzice nastolatka wielokrotnie wyrażali obawy dotyczące leczenia, jakiemu został poddany w miesiącach poprzedzających jego śmierć.
Komisja ds. Opieki Psychicznej przedstawiła nie tylko wnioski, ale i 10 konkretnych zaleceń dla sektora zdrowia psychicznego, z którymi powinny zapoznać się wszystkie placówki ochrony zdrowia psychicznego w Szkocji.