Obserwuj w Google News

Przepisano jej syrop na przeziębienie. Miała zaawansowany nowotwór

3 min. czytania
17.08.2022 13:44
Zareaguj Reakcja

Młoda kobieta zgłosiła się do lekarza z powodu niepokojących dolegliwości. Od ponad dwóch miesięcy zmagała się z kaszlem i bólem szyi. Lekarz uznał to za objaw infekcji i przepisał syrop. Okazało się, że przyczyną dolegliwości był rak płuca w zaawansowanym stadium.

Kaszel
fot. Shutterstock

29-letnia Alix Burnard z Newbury w Berkshire (Wielka Brytania), w marcu 2021 roku odczuwała objawy przypominające infekcję. Myślała, że uda jej się "podleczyć" w domu, ale miesiąc później jej stan znacznie się pogorszył. Kobieta miała uporczywy kaszel, obrzęk i ból szyi. Alix zauważyła również, że jej węzły chłonne zaczęły puchnąć wokół klatki piersiowej i ramion, a obojczyk nie był już widoczny przez obrzęk. Zrobiła kilka testów na obecność koronawirusa, ale wszystkie dały wynik negatywny.

Gdy skontaktowała się z lekarzem rodzinnym, ten znów wykonał test (wynik był negatywny), zlecił też badanie pod kątem mononukleozy zakaźnej i przepisał antybiotyki. Leki niestety nie działały i stan kobiety wciąż się pogarszał. 

- Ciągle dzwoniłam do lekarza, gdy źle się czułam, ale zasugerowali tylko syrop na kaszel. Nie widzieli mnie w przychodni z powodu COVID-19 - przyznała kobieta. - W maju miałam już trudności z oddychaniem i nie mogłem rozmawiać przez brak powietrza. Nieustannie kaszlałam flegmą. Miałam intensywne nocne poty. Schudłam tak bardzo, że żadne z moich ubrań już na mnie nie pasowało. Ponownie zadzwoniłam do lekarza, wtedy poprosili, bym przyszła na badanie, a kiedy mnie zobaczyli, zostałam wysłana prosto na pogotowie ratunkowe – wyznała.

Każdy, kto ma płuca, może zachorować na raka płuc, a jeśli masz uporczywy kaszel, nie ignoruj go. Porozmawiaj ze swoim lekarzem rodzinnym i przeprowadź badanie, może to uratować ci życie.

Lekarze początkowo podejrzewali, że Alix może cierpieć na gruźlicę, ale testy to wykluczyły, została więc odesłana do domu. Wróciła do szpitala w czerwcu, czyli cztery miesiące po wystąpieniu objawów, wtedy wykonano tomografię komputerową, która wykazała niepokojącą zmianę. Wykonano także biopsję i tomografię PET, które potwierdziły tylko smutną diagnozę. U 29-latki zdiagnozowano raka płuca w zaawansowanym stadium.

- Nie mogłam w to uwierzyć. W ogóle się tego nie spodziewałam. Myślałam, że mam infekcję i wyzdrowieję. Zawsze byłam naprawdę zdrowa, nigdy nie paliłam, rzadko piłam, ćwiczę i jem tylko roślinną żywność - powiedziała Alix.

W szpitalu wdrożono leczenie "stabilizujące raka" - opóźniające jego rozprzestrzenianie i wydłużające życie kobiety. 29-latka pozostaje optymistką mimo nieuleczalnej choroby. Wierzy, że dostanie szanse na skuteczne leczenie. Radzi innym, by nigdy nie lekceważyli kaszlu. 

Jakie są objawy raka płuca?

W przebiegu raka płuca objawy pojawią się dość późno. Objawy wczesne są zazwyczaj niespecyficzne i nie wywołują niepokoju u chorych. Ciągły kaszel lub zmiana charakteru kaszlu, chrypka lub duszność są często lekceważone przez nałogowych palaczy, bo uważają oni te objawy właśnie za efekt palenia.

  • KASZEL to najczęstszy objaw raka płuca. Męczący i nieustępliwy kaszel pojawia się u 45-75 proc. chorych, a u 1/3 przebiega z odkrztuszaniem wydzieliny. Niebezpieczny jest kaszel, który trwa dłużej niż 2-3 tygodnie i nie jest związany z przeziębieniem lub chorobą górnych dróg oddechowych. Niepokojąca jest również zmiana charakteru kaszlu, który występuje u większości palaczy.
  • ŚWISZCZĄCY ODDECH I DUSZNOŚĆ dotyczą nawet połowy wszystkich chorych na raka płuca. Duszność pojawia się u palaczy na skutek przewlekłego zapalenie oskrzeli i rozedmy. Zaniepokoić powinna nasilająca się i przedłużająca duszność.
  • DŁUGOTRWAŁA CHRYPKA to objaw bardzo często bagatelizowany przez nałogowych palaczy. Uważają oni bowiem, że chrypka jest nieodłącznym "towarzyszem" długotrwałego palenia. Tymczasem chrypka, która utrzymuje się dłużej niż 2-3 tygodnie powinna zaniepokoić, bo może być objawem raka płuca.
  • ODKRZTUSZANIE WYDZIELINY Z KRWIĄ zwiane krwiopluciem, to bardzo poważny objaw, wskazujący często na rozwój złośliwego nowotworu w klatce piersiowej.
  • CIĄGŁE I POSTĘPUJĄCE ZMĘCZENIE, UTRATA WAGI to objawy, które mogą towarzyszyć wielu schorzeniom, ale jeśli pojawią się u nałogowego palacza, to może być sygnał, że w klatce piersiowej rozwija się nowotwór.
  • ZESPÓŁ ŻYŁY GŁÓWNEJ GÓRNEJ (ZŻGG) polegający na wystąpieniu obrzęku twarzy i szyi, poszerzenia żył powierzchownych klatki piersiowej i szyi, duszności, kaszlu i zaczerwienienia twarzy i chrypki.

Uwaga!

Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem.

Źródło: mirror.co.uk