Oceń
2-latka cudem uniknęła śmierci po tym, jak patyczek od lizaka utkwił w jej jelitach i po sześciu miesiącach doprowadził do ich przebicia.
Dziewczynka z Aleppo w Syrii została przewieziona do szpitala po utracie przytomności. Lekarze byli poważnie zaniepokojeni, bo dziecko miało zimną skórę. Rodzice 2-latki poinformowali specjalistów, że dzień wcześniej ich córka skarżyła się na bóle brzucha, wymiotowała i miała gorączkę. Powiedzieli też, że córka połknęła lizaka pół roku wcześniej — podejrzewali, że może to mieć związek ze stanem zdrowia dziecka.
Nie mylili się. Pół roku wcześniej patyczek od lizaka o długości 7 cm zablokował tchawicę dziecka, dlatego dziewczynka nie mogła oddychać przez krótki czas, ale chwilę później patyczek przedostał się głębiej i dziecko odetchnęło spokojnie. W tamtym czasie lekarze poinstruowali rodziców, by obserwowali córkę i monitorowali jej cykl wypróżniania. Kilka miesięcy później, gdy dziewczynka straciła przytomność, badanie USG ujawniło, że patyczek przebił jelito kręte (ostatni odcinek jelita cienkiego), utknął w tym miejscu.
Lekarze przeprowadzili ratującą życie operację. Usunęli zagubiony patyczek i zszyli jelito. Dziewczynka przez kilkanaście dni pozostawała pod stałą obserwacją w szpitalu i została wypisana do domu, gdy jej stan się poprawił. Wiadomo, że wróciła do pełni zdrowia.
Przypadek dziewczynki został opisany w czasopiśmie naukowym "Journal of Pediatric Surgery Case Reports".
Źródło: dailymail.co.uk
Oceń artykuł