Chłopiec uratował mamę, która podczas pływania miała atak padaczki [wideo]
Amerykańskie media informują o bohaterskim wyczynie 10-letniego chłopca, który bez wahania wskoczył do basenu, gdy jego mama miała atak epilepsji. Chłopiec pomógł wydobyć matkę z wody, co zarejestrowała kamera monitoringu. Okazuje się, że to nie pierwszy raz, gdy chłopiec zachował zimną krew w trudnej sytuacji.

10-letni chłopiec z Oklahomy uratował swoją matkę, gdy dostała napadu padaczki podczas pływania w przydomowym basenie. Nagranie z domowej kamery zarejestrowało moment, w którym Gavin Keeney wskoczył do basenu i "odholował" mamę do schodków, cały czas utrzymując jej głowę nad powierzchnią wody. Chwilę później zjawił się dziadek chłopca, który pomógł przytrzymać kobietę. Kamera nagrała też wzruszający moment, gdy cała trójka przytula się mocno do siebie po tym, jak minęło już niebezpieczeństwo.
Matka chłopca przyznała, że wideo było trudne do oglądania, ale dzięki niemu widziała, jak Gavin ratuje jej życie. Lori, matka chłopca, powiedziała w wywiadzie, że to nie pierwszy raz, gdy Gavin pomógł jej w ciężkich sytuacjach medycznych.
- Około 1,5 roku temu miałam zespolenie kręgosłupa szyjnego i nie byłam w stanie dobrze przełykać. Zakrztusiłam się jedzeniem, a on nawet wypróbował manewr Heimlicha – powiedziała Lori. - Ostatnią rzeczą, jaką pamiętam, jest to, że jego małe ramiona obejmują mnie i próbują z całych sił, a potem powiedział: "Nie jestem wystarczająco silny, mamusiu… i zadzwonił pod numer 911 (numer alarmowy w USA przyp. red.)" - wspomina matka chłopca.
Dziesięcioletni Gavin został nagrodzony przez Departament Policji Kingston w Oklahomie za bohaterski czyn, który mógł uratować życie jego matce. "Dzięki szybkim działaniom tego młodego człowieka jego matka nie zachłysnęła się wodą i żyje" – napisano w uzasadnieniu.
Jak pomóc w czasie napadu padaczki?
Jeśli widzisz, że ktoś w twoim otoczeniu dostał ataku padaczki, przede wszystkim staraj się zachować spokój i zimną krew. Nie krzycz, nie panikuj, nie płacz.
Oto kilka podstawowych zasad pierwszej pomocy osobie z atakiem padaczki:
- Zachowaj spokój.
- Umieść osobę chorą w bezpiecznym miejscu, ale staraj się jej nie przenosić (chyba że jest na środku ulicy), wystarczy, że zabezpieczysz miejsce, w którym się znajduje.
- Udrożnij drogi oddechowe osoby chorej, odsuwając lekko głowę do tyłu. Pod głowę podłóż poduszkę, kurtkę lub własne ręce.
- Pozostaw napad naturalnemu przebiegowi, nie staraj się go hamować.
- Poczekaj, aż atak ustąpi i postaraj się umieścić osobę chorą w tzw. bezpiecznej pozycji na boku.
- Pozostań z osobą chorą do czasu ustąpienia napadu, odzyskania świadomości lub przyjazdu karetki.
- Jeśli jesteś w stanie, postaraj się liczyć czas od rozpoczęcia napadu (napad nie powinien trwać dłużej niż 2-3 minuty!). Z pewnością zapyta o to lekarz z pogotowia ratunkowego.
Wielu chorych po ataku ciężko oddycha lub zasypia (sen padaczkowy). Postaraj się zapewnić spokój i ciepło, okrywając ciało kurtką lub kocem. Chory po ataku może być zdezorientowany lub wcale nie pamiętać zdarzenia, dlatego bądź wyrozumiały, odpowiadaj rzeczowo na pytania.
Źródło: foxnews.com