14-latka zmarła po wdychaniu dezodorantu. "Podobał jej się zapach"

26.01.2023 16:59

14-latka zmarła po inhalacji aerozolu z dezodorantu. Wdychanie toksycznych oparów doprowadziło do zatrzymania akcji serca nastolatki. Rodzice dziewczynki byli w domu, gdy doszło do jej śmierci. Teraz chcą podnieść świadomość społeczną na temat zagrożeń związanych z produktami w aerozolu. 

justgiving/screen
fot. justgiving/screen

Brytyjski "The Mirror" opisuje historię 14-letniej Georgii Green z Derby w Anglii, która zmarła w wyniku zatrzymania akcji serca po wdychaniu toksycznego aerozolu z dezodorantu. Dziewczynka wdychała aerozol w swoim pokoju, podczas gdy jej rodzice przebywali w domu. Ciało córki znalazła matka, która chciała ją poinformować o zbliżającej się lekcji muzyki. Dziewczynka leżała na podłodze owinięta w koc, który był spryskany dezodorantem.

Do zdarzenia doszło w maju 2022 roku. Po kilku miesiącach rodzice 14-latki założyli zbiórkę na portalu crowdfundingowym, by zebrać środki na kampanię uświadamiającą przed zagrożeniami, jaki niesie za sobą wdychanie aerozoli. 

Na stronie zbiórki można jednak przeczytać, że to nie był pierwszy raz, gdy dziewczynka wdychała toksyczne opary. Rodzice 14-latki napisali, że "Ze względu na zaburzenia sensoryczne lubiła spryskiwać swój koc i owijać się w niego". Dodali też, że "Podobał jej się zapach dezodorantu i sprawiał, że czuła się zrelaksowana i spokojna". Zachowanie nastolatki nie wzbudziło jednak podejrzeń rodziców, którzy nie mieli świadomości na temat szkodliwości aerozoli.

Rodzice Georgii chcą szerzyć informacje na temat zagrożeń związanych z produktami w aerozolu, które znajdują się w każdym domu. "Proszę, pomóżcie nam rozpowszechnić informację, że toksyczne/trujące chemikalia i gazy w puszkach z aerozolem mogą zabić, ten rodzaj śmierci nie ogranicza się do dzieci" - napisali rodzice 14-latki.

Wdychanie aerozoli może mieć tragiczne skutki

Wdychanie lotnych substancji (aerozoli) może mieć druzgocące konsekwencje. W wyniku wdychania butanu z dezodorantu w sprayu może dojść do zatrzymania akcji serca i śmierci. U niektórych pacjentów rozwija się encefalopatia mózgu (uszkodzenie), stany padaczkowe oporne na leczenie. 

Zatrzymanie akcji serca po wdychaniu substancji lotnych jest zgłaszane od ponad 40 lat. W latach 60. mówiło się o "epidemii" wśród młodzieży związanej z wąchaniem kleju. Pierwsze doniesienie o nagłej śmierci sercowej po zatruciu butanem w wyniku wdychania dezodorantu w sprayu zostało opisane w 1975 roku. Od tego czasu regularnie notuje się przypadki zatrzymania krążenia po inhalacji dezodorantem, co często kończy się śmiercią.

Uważa się, że zatrzymanie krążenia po wdychaniu aerozoli jest spowodowane zwiększoną wrażliwością mięśnia sercowego na katecholaminy, skurczami wieńcowymi, i kombinacją różnych mechanizmów patofizjologicznych. Katecholaminy to organiczne związki chemiczne, które wywołują ogólne reakcje organizmu, które przygotowują ciało do wysiłku fizycznego. Typowe efekty działania to: podniesienie ciśnienia krwi, przyspieszenie akcji serca, a także podniesienie poziomu glukozy we krwi. Substancje zawarte w aerozolach powodują wyrzut katecholamin.

Nagła śmierć z powodu nadużywania inhalacji może nastąpić podczas pierwszej pojedynczej dawki lub podczas długotrwałego stosowania. Szacuje się, że 43% zgonów jest związanych z pierwszym nadużyciem środków wziewnych.

Źródło: Cardiac arrest by inhalation of deodorant spray - Kelvin Harvey Kramp, Mahdi Salih, Elsbeth Thomeer, and Martin Gardien; BMJ Case Rep. 2018; Published online 2018 Nov 15. doi: 10.1136/bcr-2018-224345.