Perły księżniczki: dlaczego nigdy nie powinnaś ich używać? Lekarka ostrzega
Perły księżniczki to tampony ziołowe, których zadaniem jest oczyszczanie pochwy. Niestety, używanie tego typu kulek nie ma żadnego uzasadnienia medycznego; wręcz wiąże się z wieloma zagrożeniami. Przeczytaj, co na temat takich form detoksu sądzi lekarka

Perły księżniczki to niekonwencjonalne tampony, za pomocą których można przeprowadzić detoks pochwy w domowych warunkach. Pytanie tylko po co? Na blogach reklamujących tego typu środki możemy przeczytać, że za ich pomocą szybko pozbędziemy się stanów zapalnych, infekcji intymnych, nadżerek, a nawet… mięśniaków! Dodatkowo, według niektórych źródeł, stosowanie pereł księżniczki może… zwężać ściany pochwy, potęgując doznania seksualne. Z naukowego punktu widzenia to po prostu niemożliwe. Perły księżniczki nie są też skutecznym lekarstwem na endometriozę. Co więcej, umieszczanie jakichkolwiek niesprawdzonych, nieprzebadanych produktów w okolicach intymnych to świadome narażanie się na poważne problemy zdrowotne.
Perły księżniczki: jak wyglądają?
Perły księżniczki to ziołowa mieszanka zawinięta w gazik. Główne składniki takich pereł to m.in. pigwowiec chiński, rabarbar lekarski, ekstrakt z nasion Draceny smoczej, Sophora flavescens czy ałun. Oczywiście nie jesteśmy w stanie sprawdzić, co dokładnie znajduje się w perłach. Całość związana jest cienkim sznureczkiem, a aplikacja wygląda tak samo jak w przypadku tamponów… z tym że perły księżniczki wkłada się do pochwy na kilkadziesiąt godzin (!).
Czym grozi stosowanie pereł księżniczki?
Jak wyjaśnia na swoim profilu na Instagramie ginekolożka Marta Wójcik (instagram.com/marta_lekarzkobiet), pochwa kobieca nie jest zatruta i nie potrzebuje żadnego detoksu. Oczyszczanie za pomocą pereł księżniczki trwa 3 doby… Wsadzanie czegokolwiek do pochwy na taki długi czas powoduje namnażanie grzybów i stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Ziołowa kulka owinięta gazikiem może wywołać u kobiety niebezpieczny wstrząs septyczny. Nie wiadomo również, co dokładnie wchodzi w skład pereł. Pamiętajmy, że nie każda naturalna, ziołowa substancja, musi być zdrowa, zwłaszcza jeśli chodzi o okolice intymne.
Źródło: instagram.com/marta_lekarzkobiet