Oparzenia słoneczne: powikłania. Skóra może być trwale uszkodzona
Spiekanie się na skwarkę, opalanie do czerwoności ma swoje konsekwencje. Oparzenia słoneczne mogą być bardzo groźne dla zdrowia, a niektóre powikłania ujawniają się po latach. O tym, do czego może prowadzić nadmierne opalanie, pisze dr Marek Wasiluk, specjalista medycyny estetycznej, właściciel warszawskiej kliniki L’experta.

- Powikłania po oparzeniu słonecznym zależą od stopnia poparzenia i tego jak traktowaliśmy skórę po oparzeniu - wyjaśnia dr Marek Wasiluk.
Objawy w pierwszym stopniu oparzeń to rumień i zwiększona wrażliwość na dotyk. W drugim mogą pojawić się pęcherze, obrzęki, dreszcze i ból. Oparzenia trzeciego stopnia dotyczą naskórka, skóry właściwej, tkanki podskórnej i nerwów. Zaburzona jest reakcja na dotyk, pojawiają się obrzęki i bolesne pęcherze. Jeśli przy poparzeniu słonecznym dodatkowo występują dreszcze, bóle głowy, wymioty, przyspieszony puls możemy mieć do czynienia z udarem słonecznym, który wymaga specjalistycznej opieki.
Pierwszy stopień oparzeń może w ciągu kilku dni ustąpić samoistnie. Skóra zaczyna się goić, złuszczając wierzchnią uszkodzoną warstwę. Trzeba o nią odpowiednio dbać: natłuszczać, unikać kosmetyków złuszczających i podrażniających.
Przy drugim i trzecim stopniu z pęcherzami potrzebne jest wdrożenia leczenia - niezbędna jest konsultacja lekarska, a samo leczenie może trwać nawet kilkanaście tygodni. Powikłania, które mogą się pojawić po takim stanie to przebarwienia lub blizny, które należy leczyć specjalistycznie. Leczenie takich powikłań jest zwykle długotrwałe.
Oparzenia słoneczne mogą mieć też odległe powikłania. Na podłożu blizn pooparzeniowych i w miejscach, gdzie skóra została uszkodzona, zwiększa się ryzyko rozwoju nowotworów skóry, w tym czerniaka i raka kolczystokomórkowego skóry.
Jak zapobiec oparzeniom słonecznym?
Eksponując ciało na słońce, trzeba pamiętać, że może mieć dla nas dobre i negatywne skutki. Pod wpływem promieniowania słonecznego w organizmie dochodzi do wytwarzania się ważnej dla funkcjonowania organizmu witaminy D3. Słońce wspomaga leczenie atopowego zapalenia skóry i łuszczycy. Dzięki niemu zwiększa się ilość endorfin. Z drugiej strony jednak pod jego wpływem dochodzi do uszkodzenia komórek skóry, co przyśpiesza starzenie się skóry oraz może powodować nawet występowanie zmian nowotworowych. Ponadto słońce sprzyja zaostrzeniu zmian skórnych np. trądziku różowatego.
- Jeśli chcemy bezpiecznie korzystać ze słońca, musimy wziąć pod uwagę to, jaką mamy karnację, w jakiej części świata przebywamy, jaka jest pora roku oraz pogoda, w jakim jesteśmy wieku, jaką część ciała eksponujemy oraz czy zabezpieczyliśmy skórę kremem z filtrem. Mamy do wyboru preparaty z filtrami mineralnymi i chemicznymi. Filtry chemiczne pochłaniają promieniowanie UV i zmieniają go w nieszkodliwą energię cieplną, natomiast filtry mineralne odbijają lub rozpraszają promieniowanie słoneczne. Bardziej skuteczne są filtry mineralne, chronią nas one również przed powstawaniem przebarwień. Kosmetyki z filtrami chemicznymi mają lepszą konsystencję. To, co istotne to sprawdzanie, czy taki krem lub balsam chroni zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB. Należy również stosować filtry z jak najwyższymi faktorami SPF. Najniższy SPF 2 blokuje UVB w 50 procentach, natomiast najwyższy – SPF 50, w 98 procentach. Nie wystarczy jednak zaopatrzyć się w odpowiedni kosmetyk. Trzeba również odpowiednio go stosować, czyli wklepać w skórę co najmniej 20 minut przed pierwszą ekspozycją na słońce, a następnie mniej więcej co 2 – 3 godziny oraz po każdej kąpieli, czyli np. wyjściu z morza czy basenu - tłumaczy dr Marek Wasiluk, specjalista medycyny estetycznej.
Nie należy opalać się w godzinach najwyższego nasłonecznienia, latem są to godziny między 11 a 15. Warto również pamiętać, że słońce przenika przez szyby, tkaniny i chmury. Nie jesteśmy więc zupełnie bezpieczni w mniej słoneczny dzień czy mając na sobie cienką koszulkę.
Czy można się bezpiecznie opalać?
- Przed słońcem nie sposób całkiem się uchronić. Szkoda również unikać go w piękne letnie dni. Kąpiele słoneczne należy jednak dawkować sobie z umiarem i z odpowiednią ochroną. W innym przypadku skóra jest zupełnie bezbronna. Zachowując zdrowy rozsądek i środki ostrożności można bezpiecznie się opalać - wyjaśnia dr Wasiluk.