Oceń
W Warszawie zatrzymano mężczyznę, który nielegalnie handlował lekami na potencję. Zamówione przez internet specyfiki dowoził pod wskazany adres. Eksperci ostrzegają: handel podrobionymi lekami w sieci kwitnie.
Policjanci zatrzymali w Warszawie 33-latka, który nielegalnie handlował w internecie lekami na potencję. Zabezpieczono łącznie 614 tabletek. Mężczyzna nie tylko prowadził sprzedaż wysyłkową, ale także w razie potrzeby dowoził towar pod wskazany adres. Skala problemu jest porażająca.
Klient i tak kupi
- Coraz więcej osób kupuje leki i suplementy diety poza apteką, w internecie, na siłowni, na bazarach - mówił prof. Zbigniew Fijałek, kierownik Zakładu Farmacji Kryminalistycznej na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, podczas międzynarodowej konferencji "Jakość leków a przestępstwa farmaceutyczne - zagrożenia dla zdrowia", zorganizowanej na WUM 18 listopada 2019 roku.
Prof. Zbigniew Fijałek podkreślił, że grupa leków szczególnie zagrożona fałszowaniem, to leki na potencję, które "klient i tak chce kupić", niezależnie od tego jak źle zrobiona jest fałszywka. W tej grupie znajdują się także anaboliki, leki na hemoroidy czy infekcje intymne. Pacjent woli zaryzykować i dyskretnie zamówić je przez internet, niż na głos poprosić o nie w aptece.
Na własne ryzyko
Ryzyko, jakie wiąże się z zamawianiem leków i suplementów przez internet, jest różne: od braku działania produktu, przez hepatotoksyczność, powodującą uszkodzenia wątroby, po działanie rakotwórcze - w dłuższej perspektywie czasowej. Do niektórych produktów dodawane są także substancje uzależniające, żeby mieć pewność, że klient wróci. W tym kontekście kara, jaka grozi za obrót lekami bez wymaganego zezwolenia, wydaje się śmiesznie niska - do dwóch lat pozbawienia wolności.
Skalę zjawiska fałszowania leków na świecie pokazuje międzynarodowa operacja Pangea, organizowana rokrocznie przez Interpol, w celu walki z występowaniem w wysyłkowej sprzedaży sfałszowanych produktów leczniczych. Tylko w jednym tygodniu 2018 roku, w dniach 9-16 października, sprawdzono ponad 980 tysięcy paczek leków na całym świecie, z czego... aż 55 proc. skonfiskowano.
Zobacz także: Ryszard Kalisz o impotencji: Każdy po 50. roku życia brał viagrę
Oceń artykuł