Oceń
Jak marnować mniej jedzenia? - to pytanie spędza sen z powiek wszystkim, którzy martwią się o los naszej planety oraz o... stan portfela. Odpowiedzi szukała Beata Tadla w weekendowej audycji Radia ZET.
Gościem Beaty Tadli w audycji "To właśnie weekend" w Radiu ZET była Katarzyna Bosacka - dziennikarka, autorka książek, m.in. tytułu "Cuda w kuchni", w której przybliża tajniki kuchni "less waste". "Nie będę polecać, żeby z dojrzałych bananów zrobić chlebek bananowy, bo to już wszyscy wiedzą. Starałam się wymyślać takie przepisy, które pokażą trochę inne możliwości wykorzystania danego produktu" - tłumaczyła na antenie Radia ZET.
Less waste - przepisy
- Każda garstka ziemniaków, która do tej pory nie była atrakcyjna, została z poprzedniego dnia z obiadu i zwykle lądowała w koszu, teraz może zamienić się w najbardziej wyrafinowane włoskie danie - przekonywała Katarzyna Bosacka na antenie Radia ZET. Jako przykład podała gnocci ze szpinakiem.
Inne ciekawe inspiracje, które pojawiły się w audycji "To właśnie weekend" to m.in. zawijasy z przejrzałych bananów, bez dodatku cukru, smażone a la pączki na głębokim tłuszczu. Placki z klusek z rosołu z dodatkiem suszonych pomidorów, oliwek, podsmażonej cebulki czy szczypiorku. A także babeczki śniadaniowe z tychże klusek, z pokrojonymi pomidorkami koktajlowymi i listkami bazylii, zapieczone z jajkiem.
- To był hit - zapewniła Katarzyna Bosacka, która ma w domu surowych recenzentów w postaci czworga dzieci.
Proste potrawy dla młodych ludzi
- Mam dużą rodzinę - czworo dzieci plus pies - łącznie jest na siedmioro. Trzeba przygotować dużo jedzenia, żeby nas zdrowo wyżywić - mówiła Katarzyna Bosacka w audycji "To właśnie weekend".
To właśnie dlatego drugą część książki poświęciła potrawy potrawom typu "coś z niczego". "Pewnego dnia w czasie zamknięcia, to był początek lata, schodząc do ogrodu, zobaczyłam maki i rumianki. Pomyślałam sobie, dlaczego nie zrobić kruchych ciastek właśnie z tymi kwiatami. To było olśnienie. Są możliwości wykorzystania mirabelek, których nikt ich nie chce. Są potrawy z grzybów, jagód, kwiatów, na przykład czarnego bzu, a potem z jagód czarnego bzu. Ten budżet można sobie trochę podreperować, a to są bardzo zdrowe rzeczy" - zauważyła dziennikarka.
Jako przykład podała podpłomyki, zwane "słowiańską pizzą":
- Mąkę pełnoziarnistą mieszamy pół na pół z mąką pszenną i wodą.
- Dodajemy trochę soli.
- Rozwałkowujemy ciasto jak na pizzę.
- Pieczemy w piekarniku lub podprażamy na patelni.
- Otwieramy lodówkę i wyciągamy: stare kawałki serów, resztki wędlinki, pomidora, co się trafi.
- Zapiekamy w piekarniku.
Katarzyna Bosacka zwróciła też uwagę na ważną kwestię: konieczność wyposażenia młodego człowieka na przyszłość w umiejętność gotowania prostych potraw. "Wtedy wiem, że sobie da radę, nawet jeśli w portfelu nie będzie wiele. Uważam, że 10-15 ulubionych potraw młody człowiek powinien umieć robić" - podkreśliła.
Oceń artykuł

