Oceń
Paciorkowce z grupy A sieją postrach wśród rodziców po pandemii. Lekarze alarmują, że zakażeń jest prawie pięć razy więcej niż w latach ubiegłych. Dla porównania w dniach 14-20 listopada 2022 r. w Anglii zgłoszono 851 przypadków szkarlatyny, w porównaniu ze średnią 186 w tym samym okresie w poprzednich latach. Odnotowano też więcej przypadków śmiertelnych. Rodzice sprawdzają, czy można zaszczepić dzieci przeciw paciorkowcom.
Szczepionka przeciw paciorkowcom
Profesor Adam Finn z Uniwersytetu w Bristolu zauważył w programie BBC Radio 4's Today, że paciorkowce typu A zostały pominięte przez naukowców w procesie opracowywania szczepionek. "Desperacko potrzebujemy szczepionki przeciwko temu patogenowi. To bardzo zaniedbana bakteria, powodująca wiele problemów, z których najpilniejszym jest gorączka reumatyczna, dotykająca dzieci w biednych krajach" - powiedział naukowiec.
Inne poważne powikłanie po anginie to kłębuszkowe zapalenie nerek. W rzadszych przypadkach zdarzają się zakażenia inwazyjną formą paciorkowca (iGAS), które mogą wywoływać: martwicze zapalenie powięzi, martwicze zapalenie płuc oraz zespół paciorkowcowego wstrząsu toksycznego.
Objawy zakażenia paciorkowcami typu A to:
- silny ból gardła utrudniający przełykanie,
- gorączka,
- dreszcze,
- bóle mięśni,
- wypieki na twarzy,
- wysypka.
Lekarze podkreślają, żeby w przypadku podejrzenia zakażenia bakteryjnego u dzieci, nie zwlekać z wizytą u lekarza, konieczne jest bowiem podanie antybiotyku.
Prof. Adam Finn poinformował w programie BBC Radio 4's Today, że badacze z Bristolu pracują już nad projektami, które pomogą opracować szczepionkę przeciw paciorkowcom z grupy A.
Źródło: BBC
Oceń artykuł