Oceń
Ból głowy, zaburzenia widzenia, bóle w klatce piersiowej, spłycenie oddechu, obrzmienie kończyn oraz bóle w jamie brzusznej, a także osłabienie lub paraliż po jednej stronie ciała, głównie twarzy i kończyn – jeśli takie objawy pojawią się kilka dni lub kilka tygodni po podaniu szczepionki przeciw COVID-19 AstraZeneca, zgłoś się natychmiast do lekarza. Mogą to być objawy zakrzepicy – choroby, która może być bardzo rzadkim powikłaniem związanym ze szczepionką AstraZeneca. Co ciekawe – zdaniem prof. Anthony'ego Hardena, członka brytyjskiego Komitetu ds. Szczepień i Immunizacji (JCVI) – preparat tej firmy nie jest jedynym podejrzanym. Przypadki zakrzepicy (bardzo rzadkie, co trzeba podkreślić!) pojawiły się również po podaniu szczepionki firmy Pfizer oraz Johnson&Johnson.
Europejska Agencja ds. Leków (EMA) kilka dni temu poinformowała, że prawdopodobieństwo wystąpienia zakrzepicy po podaniu szczepionki przeciwko COVID-19 firmy AstraZeneca jest możliwe, ale bardzo niskie (1 na 100 tys. przypadków). Agencja nie poznała jeszcze związku przyczynowo-skutkowego, ale zaobserwowała, że choroba ta była częstsza wśród młodych kobiet.
EMA zobowiązała producenta szczepionki do umieszczenia w ulotce informacji o zakrzepicy jako bardzo rzadkim powikłaniu po szczepieniu. Jednak podkreśliła, że szczepionka ta jest bezpieczna, skuteczna, a korzyści z jej stosowania są znacznie wyższe niż ryzyko ewentualnych powikłań. Utrzymała więc rekomendacje dla tego preparatu.
Szczepienia AstraZeneca w Wielkiej Brytanii
Do tej pory preparatem AstraZeneca przynajmniej w Wielkiej Brytanii zostało zaszczepionych ponad 20 mln osób, z czego – jak podaje brytyjska Agencja Regulacyjna ds. Leków i Opieki Zdrowotnej (MHRA) – zakrzepica zatok żylnych mózgu (CVST) pojawiła się jedynie u 79 osób, z czego 19 osób zmarło. MHRA ocenia zatem, że ryzyko zakrzepicy zatok żylnych mózgu zdarza się w jednym przypadku na 250 tys. szczepień. Nieco większe ryzyko może być u osób młodych. Z tego powodu brytyjski Komitet ds. Szczepień i Immunizacji (JCVI) zadecydował, by osoby przed trzydziestką szczepić innymi szczepionkami przeciwko COVID-19, np. Pfizera lub Moderny.
Objawy zakrzepicy po podaniu szczepionki przeciwko COVID-19
Zakrzepica zatok żylnych mózgu (CVST) powodowana jest obecnością zakrzepu krwi w zatokach żylnych opony twardej, które odprowadzają krew z mózgu. Może to spowodować ograniczenie dopływu tlenu oraz uszkodzenie mózgu. U osób, które zostały zaszczepione preparatem AstraZeneki, zdarzają się jednak zakrzepy także w innych miejscach, na przykład w żyłach jamy brzusznej lub w tętnicach (odprowadzających utlenowaną krew do narządów wewnętrznych).
Skutkiem tych zakrzepów najczęściej są:
- bóle głowy,
- zaburzenia widzenia,
- osłabienie lub paraliż po jednej stronie ciała, głównie twarzy i kończyn,
- bóle w klatce piersiowej,
- spłycenie oddechu,
- obrzmienie kończyn,
- bóle w jamie brzusznej.
Najczęściej dolegliwości te pojawiają się po kilku dniach od zaszczepienia, ale mogą wystąpić też po kilku tygodniach. Dlatego należy je obserwować i w razie wątpliwości zgłosić się do lekarza.
Zakrzepica po podaniu szczepionki przeciwko COVID-19 – przyczyny
Nie ma wciąż pewności, jaki mechanizm kryje się za powstawaniem zakrzepów po podaniu preparatu AstraZeneki, a być może też innych szczepionek przeciwko COVID-19 (przynajmniej tych o podobnym działaniu). U pacjentów, u których doszło do zakrzepicy zatok żylnych mózgu, stwierdzono tzw. małopłytkowość, czyli spadek liczby płytek krwi w układzie krwionośnym, odpowiedzialnych za krzepniecie krwi. Jednocześnie we krwi wykryto obecność specyficznych przeciwciał przeciwko płytkom krwi.
Podejrzewa się, że przeciwciała – zwykle zwalczające infekcje – mogą błędnie powodować sklejanie się płytek krwi i sprzyjać powstawaniu zakrzepów, powstających zresztą w różnych miejscach organizmu. Wymaga to jednak jeszcze sprawdzenia i lepszego poznania.
Objawy zakrzepicy – reaguj szybko!
Najważniejsze jest wczesne wykrycie takich zakrzepów, tak by jak najszybciej wdrożyć odpowiednie leczenie. Według prof. Adriana Newlanda, brytyjskiego hematologa, terapia przeciwzakrzepowa zapewnia przeżycie 75 proc. dotkniętych tą przypadłością pacjentów.
Specjalista podkreśla jednak, że takie przypadki występują ekstremalnie rzadko.
– Trudno na razie wyrokować, czy są lub nie są one spowodowane szczepieniem – zastrzega w wypowiedzi dla BBC News i dodaje, że gdyby jednak się to potwierdziło, należałoby bacznie przyglądać się pod tym względem także innym szczepionkom przeciwko COVID-19, szczególnie tym, które działają podobnie. Chodzi głównie o tzw. szczepionki wektorowe, wykorzystujące adenowirusa, do których należy szczepionka Johnson&Johnson.
Źródło: PAP/ BBC News
Oceń artykuł