Oceń
Jak informuje dziennik „The Guardian” brytyjska firma farmaceutyczna rozpoczyna badania kliniczne szczepionki przeciw COVID-19, która aplikowana będzie w formie plastra i ma zapewniać ochronę na dziesięciolecia dzięki wykorzystaniu limfocytów T do zabijania zakażonych komórek. Od stycznia preparat będzie testowany na 26 ochotnikach w Lozannie w Szwajcarii.
Jak działa szczepionka przeciw COVID-19 w plastrze?
Wieloletnia szczepionka przeciwko COVID-19 ma postać plastra wielkości ludzkiego kciuka. Jest on najeżony mikroigłami i ma za zadanie uwolnić zawarty w sobie skład w kilka sekund. Może być przechowywany w temperaturze pokojowej do kilku miesięcy.
– Po raz pierwszy organ regulacyjny zatwierdził do badań klinicznych szczepionkę, której celem jest wygenerowanie ukierunkowanej odpowiedzi limfocytów typu T przy braku odpowiedzi ze strony przeciwciał. Limfocyty T szukają zainfekowanych komórek w organizmie i je uśmiercają – powiedział dyrektor handlowy Emergex Robert Cohen. – Wirus jest jak asteroida wystrzeliwana w planetę. Kod wirusowy, czyli swego rodzaju sygnatura wirusa, jest szybko wyświetlany na całej powierzchni zaatakowanego obiektu. Kody są odczytywane przez komórki T jako obce. Dlatego opanowana komórka jest unieszkodliwiana, zanim zdążą się w niej namnożyć nowe, żywe wirusy – wyjaśnił.
Prof. Danny Altmann, immunolog z Imperial College London, powiedział, że ma wątpliwości, czy szczepionka z komórkami T „jest w stanie sama wykonać zadanie”. W jego ocenie jednak mogłaby ona odgrywać rolę uzupełniającą w ramach podejścia przewidującego mieszanie szczepionek.
Kiedy szczepionka w plastrze będzie dostępna?
Wstępne wyniki testów wśród ludzi spodziewane są w czerwcu 2022 roku. Innowacyjny preparat może być natomiast dostępny od 2025 roku, jak wynika ze standardowego, a nie przyspieszonego harmonogramu prac nad preparatem. – Skończyła się sytuacja kryzysowa, która spowodowała zwiększenie tempa prac w ramach procesu regulacyjnego przy wprowadzaniu na rynek dostępnych obecnie szczepionek – wskazał Robert Cohen z Emergex.
Szczepionki z limfocytami typu T testowane są także przeciwko dendze, którą według danych Światowej Organizacji Zdrowia zagrożona jest połowa mieszkańców Ziemi. Dotychczas nie opracowano ani preparatów leczniczych, ani zabezpieczających przed zakażeniem wirusem tej choroby.
Sposób działania limfocytów typu T ma zostać wykorzystany również przy opracowaniu szczepionek przeciw wirusowi ebola, wirusowi Zika i sezonowej grypie.
Źródło: PAP
Oceń artykuł