Oceń
Dermatillomania, czyli patologiczne skubanie skóry, ma swoje drugie oblicze - to neurotyczne drapanie skóry lub drapanie skóry na tle psychogennym. Zaburzenie to występuje z różnym nasileniem. Niektórzy pod wpływem stresu drapią skórę i to przynosi im chwilowe ukojenie, inni drapią tak często i tak mocno, że na skórze powstają rany.
Dla drapania skóry na tle nerwowym charakterystyczne jest uczucie napięcia występujące przed drapaniem, potem jest chwilowa ulga, a nawet uczucie przyjemności podczas drapania, nawet gdy na skórze pozostają czerwone ślady. Ostatecznie jednak uczucie ulgi zmienia się w wyrzuty sumienia.
Wyzwalaczami drapania skóry mogą być:
- stres,
- lęk,
- złość,
- smutek.
Powikłaniem częstego drapania skóry mogą być jej uszkodzenia - ranki, zadrapania, czerwone pręgi, strupki, a także trwałe szkody w postaci blizn. Skutkiem nerwowego drapania jest też gorsze samopoczucie. Wiele osób drapie się nieświadomie w sytuacjach stresowych, ale to nie rozwiązuje problemu, przynosi tylko chwilową ulgę. Prawdziwym problemem jest nieumiejętność radzenia sobie ze stresem i rozładowania go w bezpieczny sposób. Uszkodzenia skóry, a także kompulsywne, silnie drapanie są także źródłem wstydu i kompleksów.
Stres zaostrza też przebieg chorób skóry, głównie łuszczycy, atopowego zapalenia skóry i trądziku. Sytuacja stresowa indukuje wzrost liczby i aktywację komórek tucznych, które uwalniają substancje wazoaktywne, nocyceptywne i prozapalne, co z kolei wpływa na zaostrzenie stanu zapalnego. Podczas stresu chorzy odczuwają większą potrzebę drapania skóry, co nasila objawy chorób i wywołuje wtórne infekcje bakteryjne, grzybicze czy wirusowe.
Drapanie skóry z nerwów. Kiedy do specjalisty?
Zgłoś się do lekarza, jeśli widzisz, że w stresującej sytuacji zaczynasz mocno drapać skórę. Sygnałem alarmowym jest kompulsywne, czasami nieświadome drapanie - drapiesz, zanim o tym pomyślisz. Objawem ostrzegawczym jest także uczucie ulgi lub przyjemności, które przynosi drapanie, nawet gdy skóra jest uszkodzona.
Jeśli z powodu drapania skóry masz wyrzuty sumienia, niską samoocenę, wstydzisz się pokazać publicznie, to znak, że należy szukać fachowej pomocy. W pierwszej kolejności, należy odwiedzić dermatologa, by wykluczyć choroby skóry, których objawy mogą być wyzwalane stresem. Taką chorobą jest na przykład AZS. Następnie warto zgłosić się do psychiatry i poszukać przyczyny problemów ze stresem. Może się okazać, że konieczne będzie podjęcie terapii i nauka radzenia sobie z problemami. W przypadku depresji, nerwicy i innych zaburzeń psychicznych wdraża się też farmakoterapię.
Źródło: podyplomie.pl, termedia.pl
Oceń artykuł