Oceń
- Stężenia są niższe niż były w przypadku sartanów - uspokaja Minister Zdrowia, podkreślając, że pacjenci nie powinni na własną rękę odstawiać leków.
Metformina, lek na cukrzycę stosowany przez 1,8 mln chorych w Polsce, może zawierać toksyczną substancję - alarmował wczoraj "Dziennik Gazeta Prawna". Chodzi o N-nitrozodimetyloaminę (NDMA) - związek o udokumentowanym działaniu rakotwórczym.
- Powinniśmy mówić nie o zanieczyszczeniu, ale o rozpoznaniu substancji, która jest ubocznym produktem syntezy. Są to śladowe ilości. Prawdopodobnie te substancje występowały w tym leku od zawsze lub od dłuższego czasu - mówił Łukasz Szumowski na konferencji prasowej zwołanej 4 grudnia 2019 r. w Ministerstwie Zdrowia.
Minister Zdrowia uspokajał, że w wielu seriach metforminy normy nie są przekroczone, a w tych w których występują nitrozoaminy, stężenia są niższe niż były w przypadku wycofanych kilka miesięcy temu sartanów.
- Należy wyraźnie podkreślić, że ani europejska agencja, ani polskie organy nie wydały zalecenia, że należy wycofać lek lub wstrzymać go w obrocie. Na razie rekomendacje są takie, że pacjent odniesie większe korzyści z przyjmowania tego leku niż z odstawienia. Ryzyko związane z odstawieniem jest znacznie większe. Główny Inspektorat Farmaceutyczny monitoruje sytuację - zapewnił Łukasz Szumowski.
Sytuacja to ciąg dalszy kryzysu lekowego dekady, o którym niedawno rozmawialiśmy z prof. Zbigniewem Fijałkiem.
Rozmowę przeczytać można TUTAJ>>
Oceń artykuł