Oceń
Do głodujących rezydentów z Warszawy przyłączyli się koledzy z Wrocławia, Szczecina i Krakowa. Wspierają ich nie tylko reprezentanci 12 związków zawodowych (m.in. pielęgniarki, ratownicy, fizjoterapeuci czy psycholodzy) ale też osoby znane z pierwszych stron gazet.
Protest młodych lekarzy staje się coraz większym utrapieniem dla władz. Do strajkujących dołączają się kolejne osoby walczące o zmiany w systemie finansowania polskiej służby zdrowia a za pośrednictwem mediów społecznościowych wiele znanych postaci udziela oficjalnego poparcia działań najmłodszego pokolenia medyków walczącego o podwyżki, o które ich poprzednicy starali się od lat. Wsparcie głodującym okazali przede wszystkim przedstawiciele Porozumienie Zawodów Medycznych, w skład którego wchodzi m.in.:
- Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych,
- Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy,
- Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii,
- Krajowy Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego,
- Ogólnopolski Związek Zawodowy Techników Medycznych Elektroradiologii,
- Krajowy Związek Zawodowy Pracowników Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych,
- Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Fizjoterapii oraz
- Związek Zawodowy Techników Farmaceutycznych.
Nieobojętni na protest rezydentów pozostali też aktorzy oraz ludzie związani z kulturą. Aktywne wsparcie okazał im m.in. zespół warszawskiego Nowego Teatru. Grająca w nim Maja Ostaszewska zamieściła za pośrednictwem mediów społecznościowych fotografię, na której pojawiła się: Magdalena Cielecka, Maciej Stuhr, Dorota Kolak, Magdalena Popławska, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Jacek Poniedziałek, Ewa Dałkowska czy Wojciech Kalarus.
Protest młodych lekarzy poruszył też Dorotę Stalińską, która zdecydowała się odwiedzić strajkujących medyków.
fot. Facebook.com/Dorota Stalińska
Rezydentów odwiedziła dziś Majka Jeżowska, która za pośrednictwem mediów społecznościowych udostępniła post aktorki Grażyny Wolszczak, która również popiera działania młodych medyków.
Partnerka Kuby Wojewódzkiego - Renata Kaczoruk, która z wykształcenia jest psychologiem, opisała z kolei historię przyjaciółki z lat szkolnych, która mimo że właśnie została matką, to obowiązki macierzyńskie łączy z pisaniem doktoratu z medycyny i razem z mężem (lekarzem) zmaga się z tym, na co dziś mogą liczyć młodzi lekarze rozpoczynający swoją zawodową przygodę. 28-letnia koleżanka pary zmarła niedawno na wielogodzinnym dyżurze. Kilka dni wcześniej skarżyła się, że jest wyczerpana. - Ktoś inny zginął w zderzeniu czołowym wracając zmęczonym z pracy - pisze Renata Kaczoruk.
- Dorabiają, bo nie mogą utrzymać Siebie i swoich rodzin. Kosztem własnego zdrowia. Ale nie tylko dlatego protestują. Chodzi im o zwiększenie nakładów na służbę zdrowia, zmniejszenie biurokracji, skrócenie kolejek pacjentów, walczą o większe pensje dla wszystkich medyków - także pielęgniarek.
Lekarzy w Polsce jest za mało - nie mogą zrezygnować z dodatkowych dyżurów. Szpital zostałby bez lekarza. A jeśli warunki pracy się nie zmienią - coraz więcej spośród nich wyjedzie zagranice, gdzie proponuje się im kilkukrotnie większe pieniądze - tłumaczy R. Kaczoruk (renul_ka).
Rezydentów popiera też Krystyna Janda oraz Krzysztof Materna, którzy zdecydowali się wspólnie odwiedzić głodujących lekarzy w miejscu, w którym trwa strajk.
_____
zdrowie.radiozet.pl/π
Oceń artykuł