Oceń
Niepokojące zmiany w Narodowym Programie Zdrowia. Z listy celów na lata 2021-2025 usunięto leczenie niepłodności. Dotychczas realizowana – poprawa zdrowia prokreacyjnego, na najbliższe pięć lat znika z NPZ. Niepłodność dotyczy nawet 1,5 mln par w Polsce.
Leczenie niepłodności, edukacja w zakresie zdrowia prokreacyjnego, realizacja badań, szkoleń czy kampanii społecznych na ten temat znikają z Narodowego Programu Zdrowia.
W Narodowym Programie Zdrowia na lata 2016-2020 tak tłumaczono konieczność wprowadzenia celu „Poprawa zdrowia prokreacyjnego”:
Zdrowie prokreacyjne stanowi ważny element definicji zdrowia jako całości dobrostanu fizycznego, psychicznego oraz społecznego, a nie tylko braku choroby czy zaburzeń w obszarze wszystkich zagadnień związanych z układem rozrodczym i prokreacją u obu płci we wszystkich fazach życia. Obejmuje ono zagadnienia pokwitania i przekwitania, płodności i niepłodności, planowania rodziny, zdrowia podczas ciąży, porodu i połogu, nowotworów narządów płciowych i piersi. Troska o zdrowie prokreacyjne warunkuje stan zdrowia Polaków, dobre zdrowie następnych pokoleń, wspomaga działania mające na celu poprawę wskaźników demograficznych. (Dz. U. poz. 1492).
Jednak z celów na lata 2021-2025 leczenie bezpłodności wykreślono. Co więcej, w uzasadnieniu do projektu nie wyjaśniono przyczyn decyzji, które wpłynęły na usunięcie promocji zdrowia prokreacyjnego z listy priorytetów NPZ na kolejne pięć lat.
Ze zmianami w NPZ nie zgadzają się Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu i Embriologii (PTMRiE) oraz Polskie Towarzystwa Ginekologów i Położników (PTGiP) i stoją na stanowisku, iż cel 6. „Poprawa zdrowia prokreacyjnego” powinien zostać przywrócony do treści NPZ, a zadania służące do realizacji tego celu na nowo określone i wdrożone w latach 2021-2025.
W swoim stanowisku PTMRiE oraz PTGiP podkreślają, że:
Niepłodność nierzadko wiąże się z powstaniem zaburzeń emocjonalnych. „Stres niepłodności” porównywany jest do stresu po rozpoznaniu chorób nowotworowych oraz zawału mięśnia sercowego i tylko AIDS postrzega się jako chorobę o większym negatywnym wpływie na życie. W codziennym życiu nierzadko dominuje uczucie osamotnienia, braku integracji i wstydu przed dzieleniem się własnymi problemami z innymi. Lista negatywnych zmian i reakcji emocjonalnych jest bardzo długa.
ZOBACZ: Niepłodność par: w Polsce co szósta para ma problem z płodnością
Leczenie niepłodności znika NPZ. Co to oznacza?
Narodowy Program Zdrowia formułuje zadania dla zdrowotnej polityki publicznej - przede wszystkim dla samorządów, organizacji pozarządowych, lokalnych społeczności. Ma ogromny wpływ na politykę zdrowotną w Polsce, bo ustanawia cele, które mają być realizowane przez następnych kilka lat.
Na lata 2021-2025 przewidziano:
- Profilaktykę nadwagi i otyłości
- Profilaktykę uzależnień
- Promocję zdrowia psychicznego
- Zdrowie środowiskowe i choroby zakaźne
- Zdrowe i aktywne starzenie się
Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025 stanowi realizację upoważnienia zawartego w art. 9 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o zdrowiu publicznym.
Zadania określone w NPZ będą finansowane z dodatkowych środków przewidzianych na realizację ustawy - tj. środków w budżecie państwa, środków państwowych funduszy celowych pozostających w dyspozycji ministra właściwego ds. zdrowia oraz ministra właściwego ds. kultury fizycznej.
Na realizację wymienionych wyżej celów przeznaczane będą odpowiednie środki, z których finansowane będą m.in. materiały informacyjne, badania naukowe.
Usunięcie leczenie niepłodności, a w zasadzie ''Poprawy zdrowia prokreacyjnego'' z celów Narodowego Programu Zdrowia oznacza, że ten aspekt nie będzie dodatkowo promowany i nie będzie się na ten cel przeznaczać dodatkowych środków. Dla wielu osób jest to również jasny sygnał, że polski rząd nie chce wspierać par borykających się z problemem niepłodności.
Źródło: prawo.pl, gov.pl, plodnosc.pl, ptmrie.pl
Oceń artykuł

